Była gwiazdą sceny w PRL. Mąż zostawił ją w ciąży
Od śmierci Alicji Pawlickiej minął tydzień. Aktorkę niezwykle mocno doświadczyło życie. Najpierw nieudane pierwsze małżeństwo, później ciężka choroba Jana Suzika. Ale to, jak zakończył się jej pierwszy związek, przechodzi ludzkie pojęcie.
Zmarła Alicja Pawlicka
Jutro minie tydzień od śmierci aktorki znanej z produkcji wydawanych w okresie PRL. Alicja Pawlicka zadebiutowała w 1954 roku na scenie Teatru Nowej Warszawy. Łącznie zagrała w kilkudziesięciu produkcjach filmowych i serialowych, a jednymi z jej najbardziej rozpoznawalnych ról były te w "Nie lubię poniedziałku", "Wycieczka w nieznane" czy "Jezioro osobliwości".
Aktorka zmarła 7 marca w wieku 90 lat, o czym poinformował portal “Film Polski”. Te doniesienia potwierdził również burmistrz dzielnicy Praga-Południe oraz władze Saskiej Kępy. Nie ujawniono okoliczności jej śmierci.
Żona Edwarda Gierka ubierała się za granicą za krocie? Niepowtarzalny styl pierwszej damy PRL-u komentuje wnuczka Zbigniew Cybulski zginął tragicznie u szczytu sławy, przez lata zmagał się z uzależnieniem. „Potrafił być potworem”Z ogromnym smutkiem przyjąłem informację o śmierci znanej, lubianej i zasłużonej mieszkanki Saskiej Kępy, pani Alicji Pawlickiej-Suzin, aktorki teatralnej, filmowej i telewizyjnej. Prywatnie od 1965 roku była żoną popularnego spikera telewizyjnego Jana Suzina. Rodzinie i bliskim pani Alicji składam najszczersze wyrazy współczucia - napisał burmistrz dzielnicy Praga-Południe Tomasz Kucharski.
Alicja Pawlicka przeżyła burzliwe rozstanie
Zanim aktorka związała się z uwielbianym spikerem telewizyjnym, była w innym małżeństwie. To uczucie zrodziło się, kiedy Alicja Pawlicka była jeszcze na studiach aktorskich na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. To wtedy poznała Mieczysława Gajdę, któremu oddała serce. Para wzięła ślub i krótko później Alicja Pawlicka zaszła w ciążę. To wtedy wydarzyło się coś, co na zawsze zmieniło jej życie.
Jej mąż zaczął ją zdradzać z innym mężczyzną. To również aktor, z którym później na długie lata związał się Mieczysław Gajda. Porzucił ciężarną żonę i rozpoczął związek z Jerzym Nasierowskim.
To on pierwszy zwrócił na mnie uwagę. Broniłem się przed nim, próbowałem ze sobą walczyć, próbowałem walczyć ze swoim uczuciem do niego. Potem skapitulowałem. Kochałem go, chciałem mu poświęcić swoje życie - opowiadał lata później pierwszy mąż Alicji Pawlickiej.
Po tym, czego się dowiedziała, musiała pójść na terapię
Te wydarzenia fatalnie wpłynęły na stan psychiczny Alicji Pawlickiej. Kobieta nie mogła uwierzyć w tę sytuację i musiała przepracować to na terapii. Opowiedział o tym niegdyś Jerzy Nasierowski, wieloletni partner Mieczysława Gajdy.
Zdobyłem Gajdę, ale zanim się rozwiódł, to trochę trwało. Przez psychoanalityka się rozwodzili. Dziewczynie, która zresztą już była w ciąży, trudno było uwierzyć, że mąż ją rzuca, i to jeszcze dla faceta. We troje chodziliśmy na te rozmowy. Chodziło o to, żeby Alicja zrozumiała, żeby nie cierpiała - tłumaczył.
Dopiero po kilku latach aktorka mogła odnaleźć szczęście u boku spikera telewizyjnego Jana Suzina. Choć ich spotkanie było niemal przypadkowe, zrodziło się pomiędzy nimi głębokie uczucie. Para spędziła ze sobą całe życie aż do 2017 roku, kiedy Jan Suzin zmarł po ciężkiej chorobie.