Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Antoś, Weronika, Stefek i ich tata nie żyją. 'To nie był wypadek", STRASZNE, co przekazali śledczy
Michał Fitz
Michał Fitz 26.08.2023 12:21

Antoś, Weronika, Stefek i ich tata nie żyją. 'To nie był wypadek", STRASZNE, co przekazali śledczy

Pożar
fot. KWPSP Białystok; Pożar w Choroszczy

Kilka miesięcy temu w Choroszczy doszło do wstrząsającej tragedii. Życie w pożarze domu jednorodzinnego straciła niemal cała rodzina. Zginął w nim ojciec i trójka jego dzieci: Antoś, Weronika i Stefek. Śledczy przez kilka miesięcy badali sprawę. Wiadomo, do jakich wniosków doszli.

Pożar w Choroszczy

Do fatalnego w skutkach zdarzenia doszło 26 lutego. Dom jednorodzinny, w którym mieszkała wspomniana czwórka wraz z żoną i mamą Urszulą, nagle zajął się żywym ogniem. Pomimo tego, że kobieta wezwała pomoc, nikogo nie udało się uratować.

Nie było jej wówczas z resztą rodziny, ponieważ uciekła do sąsiadów, by zawiadomić policję o awanturze domowej. Rodzina już wcześniej miała założoną tak zwaną niebieską kartę.

Magdalena Narożna już przesadziła?! Rozłożona, niczym Afrodyta w słońcu pokazała się wszystkim. Fani oszaleli

Co spowodowało pożar?

Już wstępne ustalenia ekspertów sugerowały, że pożar nie był nieszczęśliwym wypadkiem, a został przez kogoś spowodowany. Wewnątrz szczątków budynku znaleziono bowiem zbiornik po łatwopalnej substancji, która miała zostać użyta do wzniecenia ognia.

Głównym podejrzanym z miejsca stał się ojciec trójki dzieci. Przez minione miesiące śledczy robili wszystko, by wyjaśnić tę sprawę i ewentualnie potwierdzić główną hipotezę. Jak się zakończyła?

Koniec śledztwa

Informację o zakończeniu śledztwa podał do informacji publicznej rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. Z jego słów wynika jednoznacznie, kto jest odpowiedzialny za tragedię, która miała miejsce pod koniec lutego w Choroszczy.

Śledztwo zostało umorzone w związku z tym, że sprawca również zginął w tym pożarze

pożar 2.JPG
Wnętrze domu po pożarze
fot. KWPSP Białystok

Źródło: Fakt

Tagi: pożar