Anna Walter zdradziła, dlaczego zerwała z Komendą
Niespodziewana śmierć Tomasza Komendy pozostawiła w osłupieniu wszystkich Polaków. Niedawno w mediach było głośno na temat byłej narzeczonej 47-latka, która zdradziła, że partner był wobec niej agresywny i nie płacił alimentów na dziecko. Teraz Anna Walter po raz kolejny wypowiedziała się na temat byłego ukochanego.
Tomasz Komenda nie żyje
W środę 21 lutego 2024 roku media obiegła przygnębiająca informacja o nagłej i niespodziewanej śmierci Tomasza Komendy. 47-latek od dłuższego czasu cierpiał na nowotwór płuc , uznawany za jeden z najgroźniejszych rodzajów raka. Wiadomość o jego odejściu przekazali jego bliscy.
Mężczyzna w wieku 23 lat został niesłusznie skazany za gwałt i morderstwo 15-latki, do którego doszło w sylwestrową noc na Dolnym Śląsku. Po upływie 18 lat sprawą ponownie zajął się Sąd Najwyższy, który tym razem uniewinnił Tomasza Komendę. Wyszedł on na wolność w 2018 roku. Wtedy też otrzymał prawie 13 milionów złotych odszkodowania i zadośćuczynienia.
Burzliwy związek Tomasza Komendy i Anny Walter
Jakiś czas temu w mediach zawrzało po wypowiedzi Anny Walter. Była ukochana Tomasza Komendy ujawniła, że mężczyzna miał być wobec niej agresywny, a także nie wywiązywać się ze swoich obowiązków płacenia alimentów. Kobieta wyznała też, że zachowanie 47-latka miało się zmienić pod wpływem zadośćuczynienia , jakie otrzymał za niesłuszny wyrok sprzed lat.
Wszystko zmieniło się, kiedy Tomek dostał te miliony. Całymi dniami nie było go w domu. Kiedy przychodził, kończyło się kłótnią. Zaczęły się krzyki, wyzwiska. Sąsiedzi zaczęli wzywać policję. Moje dzieci zobaczyły zupełnie innego Tomka, niż ten, którego poznały i do którego jedno z nich mówiło „tato”
Później była narzeczona Tomasza Komendy ujawniła, że mężczyzna przez długi czas walczył o obniżenie wartości alimentów. Sąd przyznał mu 4,5 tysiąca miesięcznie, jakie miały trafiać na potrzeby jego pociechy. Ze słów Anny Walter wynika, że były partner chciał finalnie płacić jedynie 3 tysiące złotych.
ZOBACZ TEŻ: Anna Walter miała przeżywać piekło w związku z Tomaszem Komendą. “Rozbił umywalkę”.
Anna Walter ponownie zabrała głos na temat Tomasza Komendy
Niedawno była ukochana niesłusznie skazanego 47-latka ponownie zabrała głos w sprawie mężczyzny. Anna Walter przyznała, że Tomasz Komenda poinformował ją o swojej walce z nowotworem. Zdradziła też, że znała szczegóły jego leczenia i wytłumaczyła, dlaczego mimo to, zdecydowała się na wydanie oświadczenia.
W czerwcu rok temu Tomek powiedział mi, że jest ciężko chory. We wrześniu przedstawił w sądzie wypis ze szpitala onkologicznego, gdzie przechodził radioterapię. Dzisiaj jest w dobrej formie, mówi, że jest wyleczony. Ale kiedy sprawa trafiła do mediów po tym, co powiedział Tomek, musiałam wydać oświadczenie, żeby pokazać, jak było naprawdę - powiedziała Anna Walter w wywiadzie dla “Polityki”.