Kwaśniewskiemu puściły nerwy, rzucił talerzami o podłogę. Przepraszał Jolantę z kwiatami

Aleksander Kwaśniewski rzucił talerzem i wyszedł z domu

Aleksander Kwaśniewski jest w związku małżeńskim z Jolantą od ponad czterech dekad. Przeżyli ze sobą mnóstwo wspaniałych chwil, w tym oczywiście dziesięć lat prezydentury Aleksandra. Jednak w każdym związku bywają lepsze i gorsze chwile. U Kwaśniewskich nie było inaczej.

Niedługo po tym jak jedyna córka Jolanty i Aleksandra, Ola stanęła na ślubnym kobiercu, była Pierwsza Dama udzieliła wywiadu dla Vivy!, w którym zdradziła, jakich rad udziela swojej córce. Było to w 2012 roku.

• Zobacz także: Danuta Wałęsa nie wytrzymała. Zdradziła, co zrobił jej Rydzyk

– Zawsze Oli dawałam taką radę, żeby w jej związku nie było cichych dni, bo to koszmar. Jeśli coś się dzieje, trzeba dać temu upust – opowiadała wówczas Jolanta Kwaśniewska.

Była Pierwsza Dama zdradziła także, w jaki sposób ona radziła sobie z małżeńskimi kłopotami. Okazało się, że był moment, w którym Aleksander tak się zdenerwował, że rzucił talerzem o podłogę.

– Wolę, by mój mąż, którym ma impulsywną naturę, trzasnął drzwiami, niż milczał. Na te nasze 33 lata zrobił to tylko raz – rzucił talerzem o podłogę. Już nawet nie pamiętam, o co poszło, pewnie o jakiś drobiazg – wspominała żona Aleksandra Kwaśniewskiego.

Po chwili, jak na gentlemana przystało, były prezydent wrócił z kwiatami, by przeprosić.

– Gdy rozładował napięcie, już przepraszał, już niósł kwiaty, już coś gotował dla nas – opowiadała Jolanta Kwaśniewska.

Teksty wybrane dla Ciebie:

• Kuba Wojewódzki pokazał partnerkę. To szczuplutka brunetka, fani: „Śliczna kobieta”
• Polacy obchodzą zakaz na potęgę. Nie mieści się w głowie
• Kraków, Gdańsk, Poznań i Szczecin rezygnują z Wigilii. Wydano oficjalny komunikat

Małżeństwo Aleksandra i Jolanty Kwaśniewskich

Aleksander Kwaśniewski pobrał się ze swoją żoną w młodym wieku. On miał 26 lat, a Jolanta 25. Na ślubnym kobiercu para stanęła 23 listopada 1979 roku, czyli ponad 4 dekady temu. Od tamtej pory przeżyli ze sobą wiele wspaniałych chwil.

Małżeństwo doczekało się jedynej córki Aleksandry, która dziś jest popularną dziennikarką i niezwykle pozytywną osobą, która zachwyca swoich fanów śmiesznymi tekstami w mediach społecznościowych.

W wywiadzie dla Newsweeka opowiadała, że bywały momenty, w których polityka zabierała jej męża. Zdarzało się, że Aleksandra nie było w domu nawet tydzień.

– Pamiętam rok 1993, nasza córka miała 12 lat. Męża przez tydzień nie było w domu […] Była komisja konstytucyjna, a wcześniej Okrągły Stół. Zawsze coś było. Tak naprawdę byłam matką samotnie wychowującą dziecko – wspominała Jolanta Kwaśniewska.

Na szczęście te czasy są już za parą prezydencką, która do dziś jest ze sobą bardzo szczęśliwa. Aleksander mówi wprost, że ślub z Jolantą był jedną z najlepszych decyzji w jego życiu. Nie można się temu dziwić.

Zobacz zdjęcia:

Jolanta Kwaśniewska opowiedziała o kilku momentach z życia małżeńskiego.

Zdarzyła się sytuacja, w której Aleksander rzucił talerzami o podłogę i wyszedł z domu, jednak po chwili powrócił z kwiatami, by przeprosić.

Para prezydencka posiada córkę Olę, która dziś jest znaną dziennikarką.

Zobacz także w naszych serwisach:

• Nie lada gratka dla fanów „Rolnik szuka żony”. Manowska włączyła się w ważną akcję
• Podczas e-lekcji 11-latek popełnił samobójstwo. Tragedia za granicą
• Daniel Martyniuk rozpoczął pracę, w życiu nie wpadlibyśmy na jaką
• Dziś wchodzą w życie nowe przepisy. Wszystkie przyszłe nauczycielki powinny wiedzieć
• Zauważyli, że czegoś brakuje na ciele ukochanej osoby. Po chwili policja była już w akcji
• „Awantura o Basię”: poruszające wyznanie głównej bohaterki serialu
• Mięso na rosół wrzucać na wrzątek czy zimną wodę? Znaczenie jest ogromne

Źródło: se.pl