ALE dym w "Rolnik szuka żony". Uczestniczka nie wytrzymała i przejechała się po kandydacie. "Oczy Shreka"
Za nami jeden z decydujących etapów kolejnego sezonu programu “Rolnik szuka żony”. Bohaterowie mieli dla swoich kandydatów zadania, z którymi nie każdy sobie poradził. Agnieszka w bardzo dosadny sposób to skomentowała. Widzowie stanowczo zareagowali na jej słowa.
"Rolnik szuka żony": Jakie zadanie dała Agnieszka?
Agnieszka to kobieta sukcesu, która prowadzi własną stadninę, hotel i restaurację. Wspominała w show, że potrzebuje mężczyzny, który będzie jej wsparciem. Oczekuje, że jej potencjalny ukochany, będzie w stanie załatwić typowo męskie sprawy w jej posiadłości, a do tych zalicza się chociażby majsterkowanie.
Właśnie dlatego kazała swoim kandydatom skręcić ławkę. Panowie radzili sobie z tym różnie. Ireneusz działał sprawnie, a przed kamerą mówił, że to podstawowa umiejętność, którą powinien posiadać każdy facet. Dużo gorzej szło za to Mateuszowi.
Anna Bardowska z "Rolnik szuka żony" pokazała łazienkę. "Czarny dom" to początek. Zobaczcie, co dzieje się w środku"Rolnik szuka żony": Agnieszka krytykuje Mateusza
Wspomniany wyżej, nieporadny mężczyzna szybko zorientował się, że na tym zadaniu polegnie, dlatego starał się jakoś udobruchać Agnieszkę, by ta nie odrzucała go, tylko dlatego. Kobiecie nie spodobał się fakt, że kandydat tak szybko się poddał. Przed kamerami bez ogródek go skrytykowała. Co ciekawe, ostatecznie jednak wybrała go do finałowej trójki kandydatów.
Jak ja zobaczyłam te jego oczy Shreka. Jak on błaga o litość, żeby wziąć od niego tę ławkę, bo on tego nie zrobi. Jakbym ja teraz miała wybawić go z opresji. To on ma być wsparciem dla mnie, a nie ja dla niego. […] Wkurzam się na niego, bo myślałam, ze on jest taki konkretny facet, a wcale taki nie jest
"Rolnik szuka żony": Agnieszka skrytykowana przez widzów
Agnieszka już w poprzednich odcinkach nie była ulubienicą widzów, a jej wypowiedzi z ostatniego odcinka tylko zwiększyły niechęć fanów show do niej. Ci w większości oburzyli się o jej stwierdzenie dotyczące wsparcia w relacji. Słusznie zauważyli, że w związku obydwie osoby muszą wspierać się po równo, a nie tak, jak to przedstawiła Agnieszka. Niektórzy wręcz wprost piszą, że nie dziwią się już teraz, dlaczego kobieta tak długo nie mogła znaleźć partnera.
- W związku jest jedność i jeden wspiera drugiego, z takim podejściem życzę powodzenia. Wywody jak starej panny
- Nie dziwne, że ma 40 lat i samotna. Mało kto by z nią wytrzymał pewnie
- I Ci kandydaci jeszcze na miejscu!? Niech uciekają, póki taka możliwość
- Dalej będzie sama. Facet byłby u niej pomiotem. Wiejcie póki czas.
- Szkoda tych chłopaków, widać, jakie ma branie, że na kark nabiła 40 plus. Ta kobieta to porażka w tym programie!