Aldona szaleje na zakupach, a co na to Stefan? Bohater "Chłopaków do wzięcia" wbił ukochanej szpilę. Widzowie są po jego stronie
U Aldony i Stefana trwają przygotowania do nowego sezonu programu "Chłopaki do wzięcia". W pewnym momencie mężczyzna postanowił wypowiedzieć się na temat wyglądu ukochanej.
Podczas gdy uczestniczka reality show szalała na zakupach, jej wybranek postanowił wbić jej niewielką szpilkę. Mężczyzna skomentował jej wygląd, a internauci dołożyli swoje pięć groszy na temat jej zachowania.
"Chłopaki do wzięcia": Aldona i Stefan udali się na zakupy
Nowy sezon uwielbianego przez fanów reality show “Chłopaki do wzięcia” zbliża się wielkimi krokami. Już w tę niedzielę będziemy mogli oglądać pierwsze odcinki z najnowszego wydania programu. Tymczasem internauci mogli zobaczyć przedsmak tego, co czeka na nich w ten weekend.
Aldona i Stefan postanowili wspólnie wybrać się na zakupy, gdzie kobieta mogła poszukać dla siebie idealnej sukni. Uczestniczka przez długi czas nie mogła się zdecydować, aż w końcu zabrała ze sobą mnóstwo ubrań do przymierzalni.
Przez cały ten czas towarzyszył jej Stefan, który nie ukrywał, że na ubraniach nie zna się wcale, a co więcej nie potrafi doradzić swojej ukochanej, w której z propozycji wygląda najlepiej. W końcu mężczyzna zdecydował się wbić partnerce szpileczkę i skomentować jej wygląd.
Artur Witkowski z "Nasz nowy dom" szczerze o tym, co go spotkało. "Wstydziłem się"Stefan z "Chłopaków do wzięcia" skomentowal figurę Aldony
Niestety, mimo licznych prób, żadna z kreacji, które Aldona wzięła ze sobą do przymierzalni, nie prezentowała się tak, jak powinna. W końcu kobieta poprosiła ukochanego, aby przyniósł jej bolerko, które będzie pasować do sukienek.
Mężczyzna zwrócił się o pomoc do sprzedawczyni, ale ta nie miała ubrania w rozmiarze Aldony. W związku z tym Stefan zdecydował się zabrać bolerko w rozmiarze 42, czyli większym od tego, jakiego żądała jego ukochana.
Nie byłoby w tym nic zaskakującego, gdyby nie komentarz, jakim podzielił się uczestnik “Chłopaków do wzięcia”, podając partnerce ubranie. Stwierdził, że wziął taki rozmiar, bo… Aldona trochę przytyła.
- Kotek, 40 akurat nie znalazłem, ale mam 42. Przymierz. Po prostu się powiększyłaś od ostatniego razu, więc no… - powiedział ze śmiechem Stefan, wręczając Aldonie ubranie.
"Chłopaki do wzięcia": Fani załamani postawą Aldony
Jednak nawet nietaktowny komentarz Stefana został przyćmiony przez zachowanie jego ukochanej. Aldona przez całe zakupy była zniesmaczona i zniecierpliwiona. Nie podobały jej się mierzone kreacje i nie słuchała próśb swojego partnera, aby do sukienek zmierzyć odpowiednie torebki i szpilki.
W komentarzach pod zamieszczonym materiałem wideo można znaleźć mnóstwo negatywnych komentarzy na temat Aldony i jej nieodpowiedniego zachowania. Większość internautów uważa, że kobieta nie pasuje do sympatycznego Stefana i prędzej czy później od niego odejdzie.
-Taki sympatyczny chłopak ...ech szkoda słów. Ona i tak go zostawi, oskubie i pójdzie. Karina wie co robi
-A to matka jego? Bo chyba taka różnica wieku jest. A takie fajne dziewczyny miał
-Ale ona jest tragiczna
-Taką ładną i sympatyczną dziewczynę raz u niego pokazywali a on takie coś jędzowate wybrał - czytamy komentarze pod filmikiem z zakupów Stefana i Aldony.
Zobacz nagranie: