Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Próbuję nie dać się zabić". Żona Roberta Janowskiego przeżywa koszmar, nie mogła dalej milczeć
Michał Fitz
Michał Fitz 12.04.2023 09:29

"Próbuję nie dać się zabić". Żona Roberta Janowskiego przeżywa koszmar, nie mogła dalej milczeć

Żona Roberta Janowskiego
fot. KAPiF

Nie jest żadną tajemnicą fakt, że Janowscy od ponad dekady zmagają się z uprzykrzającą im życie stalkerką, która nie raz groziła żonie Roberta Janowskiego śmiercią, a nawet próbowała ją napaść. Kobieta wreszcie nie wytrzymała i wystosowała bezpardonowy komunikat do policjantów.

Pomimo sądowych wyroków służby nie robią bowiem nic, by Monika Janowska poczuła się bezpiecznie. Od lat nie jest pewna, czy wróci do domu, jeśli z niego wyjdzie.

Żona Roberta Janowskiego nie może uwolnić się od stalkerki

Kobieta, która chciałaby mieć Roberta Janowskiego dla siebie, od ponad 10 lat uprzykrza życie jemu i jego żonie. Kilka razy próbowała ją napaść, chociażby wjeżdżając w nią rowerem. Wysyłała także dziesiątki wiadomości z groźbami. Odnalazła nawet ich nowe miejsce zamieszkania, pomimo tego, że w tajemnicy wyprowadzili się poza Warszawę.

Sąd skazał ją nawet na 2 lata więzienia i późniejsze leczenie psychiatryczne, ale to tylko tymczasowo rozwiązało sprawę. Kobieta niczego się nie nauczyła i uprzykrza życie Janowskim do dziś, a służby są wyjątkowo bierne. Żona Roberta Janowskiego postanowiła więc stanowczo im to wytknąć.

"Pytanie na śniadanie": Katarzyna Cichopek o odchudzaniu przed ślubem. Kurzajewski nagle wypalił na wizji

Żona Roberta Janowskiego apeluje do policji

Żona Roberta Janowskiego udostępniła ostatnio w mediach społecznościowych dramatyczny wpis, do którego załączyła zdjęcia z domofonu. Te przedstawiają czającą się na nią stalkerkę. Kobieta wprost przyznała, że od 3 dni nie wychodziła wcale z domu, bo bała się o swoje życie. Zresztą, strach towarzyszy jej od dawna.

- Od 12 lat uciekam od kwasu, noża lub innego ,,nieszczęśliwego wypadku", który trzeba nazwać po imieniu Morderstwem pisze wprost Janowska.

Zaznaczyła także, że nakaz aresztowania tej kobiety na 3 miesiące został wydany już na początku marca, a ta jednak wciąż jest na wolności i uprzykrza Janowski życie. Jest wściekła na opieszałość policji.

Żona Roberta Janowskiego traci cierpliwość

Ukochana prezentera ewidentnie straciła cierpliwość, bo w kolejnych wpisach zaczęła już wprost atakować funkcjonariuszy, nazywając ich tchórzami i bandą nieudaczników. Wytknęła im, że zajmują się handlującymi kwiatami seniorami i psocącymi dziećmi, a nie mają na uwadze spraw, w których dosłownie chodzi o życie i śmierć.

Przyznała przy tym, że straciła cierpliwość na tyle, że nie boi się nawet potencjalnych konsekwencji związanych z ewentualną obrazą funkcjonariuszy państwowych. Czy po tak dramatycznym apelu policja wreszcie zareaguje?

Zobacz post: