Aktor z "Lokatorów" zmarł kilka godzin przed Barańską. Zdzisław Kordecki odszedł w zapomnieniu
W dniu śmierci Jadwigi Barańskiej zmarł także inny wielki artysta. Smutne wieści o odejściu aktora z kultowego serialu „Lokatorzy”, wstrząsnęły środowiskiem filmowym i telewizyjnym. To ogromna strata w historii polskiej sztuki teatralnej.
Odszedł niezwykle ceniony aktor
Nie żyje Zdzisław Kordecki, znany widzom szczególnie z roli w serialu „Lokatorzy”, gdzie zagrał męża niezadowolonej klientki bistra Jacka Przypadka. Aktor miał 87 lat. O śmierci artysty poinformował serwis Plejada.
Od zawsze w jego sercu gościł teatr, przez 70 lat zajmował się sztuką lalkarską i dramatyczną. Ukończył Wydziału Lalkarskiego PWST w Krakowie. Szczytowy moment jego kariery przypadł na lata 60., kiedy zaczął prezentować swoje talenty na szeroką skalę. Występował między innymi w Bielsku-Białej, Gnieźnie, Kielcach, Bydgoszczy, Białymstoku i Częstochowie, gdzie postanowił zostać do 1984 r.
Nagranie wypłynęło tuż przed TzG. To naprawdę Iwona Pavlović. Aż trudno w to uwierzyć Nie żyje wspaniały piłkarz. Śmierć nadeszła nagle, miał tylko 35 latZdzisław Kordecki unikał telewizji
Zdzisław Kordecki raczej starał się unikać wystąpień telewizyjnych. Udzielił niegdyś wywiadu, w którym przyznał, jakie są jego motywacje do takiej postawy.
Podjąłem taką decyzję wraz z nastaniem cyfryzacji. Dostałem dekoder, ale nie udało się podłączyć. I dobrze. Nie cierpię z tego powodu, bo też niewiele jest programów, które chciałbym zobaczyć. Jeśli zdarza się coś wyjątkowego, na przykład jakiś obiecujący spektakl, idę z wizytą do kogoś, kto ma telewizor. Tak więc telewizji nie śledzę, za to siedzę w radiu - opowiadał w rozmowie z “Dziennikiem Bałtyckim”
Aktor znany był również jako wielki miłośnik książek. Chętnie opowiadał o swoim podejściu wobec papierowych produkcji.
Po śmierci znajdą mnie pewnie przygniecionego stosami tomów. Albo gazet, które także czytuję regularnie. I archiwizuję. Martwię się tylko, bo teraz trudno nadążyć z czytaniem wszystkiego, co się ukazuje. Trzeba będzie jednak kupić trzeci telewizor. Jako półkę, oczywiście
ZOBACZ TEŻ: Boczek z "Kiepskich" zbagatelizował pierwsze objawy. Nawet nie wiedział, że choruje
Odejście Zdzisława Kordeckiego to wielka strata
Nie wiadomo, jaka dokładnie była przyczyna śmierci aktora. Zmarł w piątek, 25 października w szpitalu, w wieku 87 lat. Pomimo wielu dokonań, szczególnie w teatrze, widzowie zapamiętali go najlepiej jako postać z serialu „Lokatorzy”. Jego prawdziwe powołanie i serce najlepiej widoczne było na deskach teatru. To przykład artysty, który był prawdziwym filarem niejednego spektaklu.