Aktor "Janosika": "Wrobiła mnie w dziecko". Uwierzył w gigantycznego wcześniaka
Aktor, który zasłynął rolą w “Janosiku”, nigdy nie założył rodziny. Dwukrotnie planował stanąć na ślubnym kobiercu, ani razu nie było mu to jednak dane. Jerzy Cnota został oszukany przez jedną ze swoich partnerek. Chciała “wrobić go w dziecko”.
Jerzy Cnota zasłynął w polskich serialach
Aktor ukończył warszawską Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w 1972 roku i zaczął rozwijać swoją karierę. Wystąpił w wielu produkcjach, jednak największą popularność przyniósł mu udział w serialu “Janosik”, gdzie wcielił się w Gąsiora. Współpracował między innymi ze Stanisławem Bareją i Janem Łomnickim, był cenionym i zdolnym aktorem.
Jerzy Cnota w 2011 roku został również zaangażowany do udziału w serialu “Świat według Kiepskich”, gdzie przez pięć lat wcielał się w rolę emeryta Tadeusza Kopcińskiego. Zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Dwa razy wszczepiano mu endoprotezę biodra, miał również chorą trzustkę. Zmarł 10 listopada 2016 roku i został pochowany na chorzowskim cmentarzu Najświętszej Marii Panny.
Jerzy Cnota nigdy nie założył rodziny
Mimo że aktor osiągał duże sukcesy zawodowe, na polu prywatnym nigdy nie miał aż tyle szczęścia. Nigdy nie stanął na ślubnym kobiercu i nie założył rodziny. Jak sam uważał, nie przyniósłby potencjalnej partnerce niczego dobrego. Czuł się również oszukiwany przez kobiety, które spotkał na swojej drodze.
- Nigdy się nie ożeniłem, bo kobiety mnie oszukiwały - komentował dla "Super Expressu".
- Kobieta nie miałaby ze mnie żadnego pożytku - mówił również dla "Gazety Wyborczej".
Na pewnym etapie swojego życia Jerzy Cnota chciał nawet stanąć na ślubnym kobiercu, w niemal ostatniej chwili wydarzyło się jednak coś, co pokrzyżowało jego plany. Jedna z kobiet, z którą był swego czasu związany, chciała “wrobić go w dziecko”.
ZOBACZ TEŻ: "Przepraszam was". Ciężko chory Tomasz Jakubiak nagrał wiadomość
Jerzy Cnota: "Wrobiła mnie"
Partnerka aktora zaszła w ciążę i urodziła dziecko, będąc, jak twierdziła, w piątym miesiącu. Pociecha sporo ważyła, jak na to, że była wcześniakiem. Rodzina kobiety jeszcze przed porodem sugerowała parze ślub. Coś jednak tknęło Jerzego Cnotę, a właściwie jego kolegów, zanim doszło do zawarcia małżeństwa.
Pierwsza wrobiła mnie w dziecko. Jeszcze się nie urodziło, a jej rodzina już kazała mi się żenić. Kupiłem im mieszkanie, pomagałem, jak tylko mogłem. Ale któregoś dnia koledzy mnie otrzeźwili: "Czyś ty na głowę upadł? Czyś ty zdurniał?!". Powiedzieli mi, że wcześniak nie może ważyć 3,8 kg! Wziąłem ją na rozmowę. Tłumaczę, że nie jestem aż takim ogierem, żeby po pięciu miesiącach na świat przychodziły dzieci. Ona podtrzymywała swoją wersję. W końcu przyznała się, że dziecko nie jest moje, że ojcem jest syn znanego reżysera - relacjonował dla “Super Expressu”.
Druga kobieta w życiu aktora, która niemal została jego żoną, była bardzo zdolna, popadła jednak w alkoholizm. Jerzy Cnota nigdy nie zdradził, kim dokładnie były jego partnerki.