Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Zwycięzca "TzG" podczas wywiadu zaczął wymachiwać różańcem
Julia Czwórnóg
Julia Czwórnóg 07.10.2024 14:55

Zwycięzca "TzG" podczas wywiadu zaczął wymachiwać różańcem

Piotr Mróz
Fot. AKPA, instagram.com/piotrmroz1988

Zwycięzca „Tańca z Gwiazdami”, deklarująca się jako głęboko wierząca osoba, ostro skrytykował obchodzenie Halloween, machając przed kamerą różańcem. Sam przyznał jednak, że „jest bardzo grzeszny i sam żebrze o łaskę Boga".

Zdobywca Kryształowej Kuli ostro przedstawia swoje poglądy

Piotr Mróz znany jest widzom nie tylko jako zwycięzca 12 edycji kultowego „Tańca z Gwiazdami”. Jest także aktorem, wystąpił w serialu „Gliniarze”. Od jakiegoś czasu artysta głośno manifestuje swoje poglądy, deklarując się jako bardzo religijna osoba. 

Fot. KAPIF

Jakiś czas temu, zapytany o idealne miejsce na oświadczyny, ten wskazał Sanktuarium Matki Bożej w Licheniu. Jak się później okazało, już miał tam okazję ofiarować pierścionek swojej ukochanej. Ostatecznie związek nie przetrwał próby czasu i para się rozstała. 

"Małe trumienki" zostaną złożone w grobie rodziny Rodowicz. Tak wygląda okazały pomnik Roksana Węgiel jest już w domu. Nagle głos zabrał jej mąż, nie jest dobrze

Piotr Mróz otwarcie skrytykował imprezy w stylu Halloween

Podczas rozmowy z reporterką Pudelka, Piotr Mróz został zapytany o obchodzenie Halloween. Aktor w odpowiedzi na pytanie od razu wyciągnął z kieszeni różaniec i poruszony udzielił kategorycznej odpowiedzi. 

W październiku wyciągamy to - powiedział, machając do kamery wyjętym z kieszeni różańcem. Na tym się skupiamy, nie na żadnym Halloween. Halloween to jest czczenie zła. To są obrzędy, jakbyśmy sięgnęli w historię, na cześć szatana. Nie, nie, nie. Ja w październiku i przez cały rok chwytam różaniec. I to jest moja siła. Absolutnie, absolutnie nie - grzmiał Piotr Mróz.

Zrzut ekranu 2024-10-07 144105.png
Fot. fragment wywiadu z Piotrem Mrozem/Pudelek

ZOBACZ TEŻ: Kurzajewski "bardzo zazdrosny" o Cichopek. Mało kto miał pojęcie, co tam się dzieje
 

Piotr Mróz określił się mianem grzesznego człowieka

Piotr Mróz w oczach złośliwych internautów został prześmiewczo określony jako "Bogobojny Piotr Mróz". Aktor zaznaczył, że zdaje sobie sprawę z takiej opinii, i że czyta komentarze na swój temat. Zdradził także, że nie jest taką świętą osobą, na jaką kreują go media.

Ja żebrzę o łaskę od Pana Boga, ja jestem bardzo grzeszny. Ja się cieszę, że w tej mojej grzeszności Bóg wykazuje mną zainteresowanie. Nie róbcie ze mnie świętego. Ja jestem świadom mojej ludzkiej ułomności. Ja się czołgam, czołgam i żebrzę o tę łaskę. Wiem, że w Bogu mam oparcie, jakbym nie upadł, to wiem, że wyciągnie mnie z tego szamba. Bo ja jestem świadom, ile złego już zrobiłem, ile złego mogę jeszcze zrobić. Jestem tylko człowiekiem - podkreślił Piotr Mróz.

Mężczyzna zdradził także, że codziennie pojawia się w kościele i nie jest to dla niego żadnym powodem do wstydu. Nie rozumie, dlaczego ludzie robią z tego jakieś większe poruszenie, skoro jak twierdzi, powinna być to norma. 

Jeżeli Pan Bóg takiemu ułomnemu i upadającemu człowiekowi jak ja chce dać pewne narzędzie, by przez moją skromną osobę coś przekazać, to ja jestem bardzo wdzięczny i to jest dla mnie zaszczyt - podsumował aktor w rozmowie z Pudelkiem.