Zrozpaczona żona Precigsa na pogrzebie powiedziała Kasi Cichopek w twarz kilka słów. Zapamięta je do końca życia
5 września miał miejsce pogrzeb Andrzeja Precigsa. Wybitnego aktora żegnała zrozpaczona rodzina, przyjaciele, a także ekipa z serialu “M jak Miłość”, z którą spędził na planie wiele wspaniałych chwil. Podczas tej łamiącej serce uroczystości Katarzyna Cichopek usłyszała od żony Precigsa kilka słów, o których nigdy nie zapomni.
Łamiące sceny na pogrzebie Andrzeja Precigsa
5 września w południe kaplica Halpertów na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim zapełniła się żałobnikami, którzy przybyli, by pożegnać Andrzeja Precigsa. Na pogrzebie pojawiła się pogrążona w bólu rodzina, przyjaciele, ale również tłum gwiazd, z którymi współpracował na planie aktor. Wśród nich nie mogło zabraknąć Katarzyny Cichopek, którą z Precigsem łączyła wyjątkowa więź.
Uroczystość poprowadził ksiądz, który w poruszający sposób uczcił pamięć zmarłego. Podczas mszy głos zabrał również Krzysztof Szuster — aktor i prezes Związku Artystów Scen Polskich, a prywatnie przyjaciel Andrzeja Precigsa:
Dziś pogrzeb Andrzeja Precigsa. Włączyliśmy "Pytanie na śniadanie" i aż nas zatkałoŻegnamy dzisiaj przedwcześnie zmarłego artystę, aktora, reżysera, działacza ZASP-u. Znałem się z Andrzejem od lat młodzieńczych. Podziwialiśmy go w słynnych na całe męskie liceum pw. św. Augustyna pastorałkach, które zawsze przygotowywała klasa maturalna. Śpiewał, recytował, grał na instrumentach, pisał teksty. Człowiek orkiestra. Razem uczestniczyliśmy w zajęciach koła teatralnego, prowadzonego przez znakomitego aktora, Adama Mularczyka… – wspominał artystę.
Śmierć Andrzeja Precigsa bardzo dotknęła Katarzynę Cichopek
Katarzyna Cichopek była ekranową córką postaci granej przez Andrzeja Precigsa. W serialu “M jak Miłość” aktorka wcielała się w rolę Kingi Zduńskiej, która była pociechą odgrywanego przez Precigsa Zbyszka Filarskiego. Nie dziwi więc fakt, iż ta dwójka spędziła ze sobą wiele godzin na planie. Prywatnie łączyła ich jednak znacznie bliższa relacja, aktor zawsze służył Cichopek dobrą radą i wsparciem, gdy tego potrzebowała.
W dniu, gdy Andrzej Precigs zmarł, Katarzyna Cichopek poprowadziła wydanie “Pytania na Śniadanie”. Tuż po wyświetleniu krótkiego filmu, mającego na celu uczcić pamięć po artyście, aktorka zdecydowała się na krótkie przemówienie, podczas którego nie była w stanie powstrzymać łez:
Ja chciałabym od siebie tylko dodać, że to był niesamowicie ciepły człowiek, bardzo rodzinny, mój przyjaciel, człowiek, którego poznałam 23 lata temu. Jest mi bardzo przykro. Wyrazy współczucia dla rodziny. Andrzeju, tatusiu, żegnaj – wyznała wówczas.
Żona Andrzeja Precigsa powiedziała Katarzynie Cichopek kilka wyjątkowych słów
Rodzina, przyjaciele oraz ekipa serialu “M jak Miłość”, która licznie przybyła na pogrzeb Andrzeja Precigsa, przygotowali ogromne wieńce z wyjątkowymi sentencjami, które spoczęły na grobie aktora. Dodatkowo Marcin i Rafał Mroczek, a także Katarzyna Cichopek i towarzyszący jej Maciej Kurzajewski zdecydowali się przynieść wiązanki białych kwiatów, które złożyli w miejscu spoczynku artysty.
Na cmentarzu miały miejsce łamiące sceny. Jak donosi “Fakt”, Katarzyna Cichopek miała w pewnym momencie podejść do żony Andrzeja Precigsa, by złożyć kondolencje. Poruszona tym gestem Katarzyna Precigs miała jej wówczas odpowiedzieć:
Byłaś jak jego trzecia córeczka.
To zdanie o swoim serialowym tacie aktorka z pewnością zapamięta do końca życia.
źródło: fakt.pl
