Żona Szczęsnego wściekła po meczu z Hiszpanią. Opublikowała oświadczenie: „Nie potrzebuję tutaj pseudo kibiców – hejterów”
Żona Wojtka Szczęsnego nie kryje niezadowolenia po tym, co miało miejsce po meczu Polski z Hiszpanią. Marina z dumą kibicowała Reprezentacji Polski, jednak nie wszystkim się to spodobało. Jeden z internautów zostawił jej komentarz, który przelał czarę goryczy.
Marina tym razem postanowiła, że nie odpuści. Żona Wojtka Szczęsnego odpowiedziała na komentarz jednego z internautów, który stwierdził, że Szczęsny nie nadaje się na bramkarza: -Lecz się dziewczyno. Mąż niech kończy karierę, bo nadaje się do cyrku pajac – skomentował internauta.
Marina odpowiada hejetrowi
Marina tak jak wielu Polaków kibicowała wczoraj Reprezentacji Polski. Dumna żona Wojtka Szczęsnego trzymała kciuki za polską drużynę do samego końca. Jednak nie wszyscy byli z tego zadowoleni.
Jeden z internautów zostawił piosenkarce przykry komentarz, który postanowiła opublikować:
-Lecz się dziewczyno. Mąż niech kończy karierę, bo nadaje się do cyrku pajac – miał napisać mężczyzna.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
– Napisał Pan Tomasz, potem pocisnął jeszcze moją muzykę i ludzi, którzy jej słuchają – wyjaśniła Marina.
Ten incydent sprawił, że Marina postanowiła zainterweniować:
-Nie jesteśmy anonimowi w sieci. Proponuję hejterom takie przeprosiny – pokasujcie swoje lajki pod hejterskimi komentarzami. Jeśli nie to Was po prostu usunę z obserwujących. Wolę mieć mniej obserwatorów, ale takich, którzy są normalnymi ludźmi, mają empatię i szacunek do drugiego człowieka, niż mieć follow od bestii, która chce się dowartościować, ubliżając innym, albo zostawiając tchórzliwego lajka pod czyimś hejterskim komentarzem – poinformowała na swoim Instagramie wokalistka.
W dalszej części komunikatu przekazała, że nie potrzebuje na swoim profilu hejerów, odwiedzających jej media społecznościowe jedynie po to, aby wylać swoje frustracje i obrażać innych. Dodała także, że zawsze będzie wspierać Reprezentację Polski:
–Kibicuję naszej reprezentacji zawsze, bo wiem, ile to ich kosztuje ciężkiej pracy i wyrzeczeń. A wy tylko widzicie dobra materialne, co jest bardzo, ale to bardzo wyrywkowym i płytkim podejściem do sprawy, ogólnie do życia, bo ma ono ogromną wartość i nie można je spłaszczyć do posiadania – podkreśla żona Szczęsnego.
Marina z niecierpliwością czeka na kolejny mecz Polski. Pogratulowała również polskim zawodnikom fenomenalnego meczu. Miejmy nadzieję, że po kolejnej rozgrywce nie będzie musiała mierzyć się z podobnymi przykrościami.
Zobacz zdjęcia:
Wyświetl ten post na Instagramie.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum
- Podczas meczu z Hiszpanią Morawiecki przekazał wieści o pożarze. Wojewódzki Sztab Kryzysowy w działaniu
- Eksperci nie polecają gotowania rosołu na udkach z kurczaka
- Rodzice nie widzą nic złego w tym, że ich dzieci kąpią się w miejskich fontannach. Konsekwencje mogą być opłakane
Źródło: Instagram