Żona Bruce'a Willisa ze łzami w oczach przekazała smutną wieść. "To trudne", cała rodzina mocno to przeżywa
Bruce Willis jest jednym z popularnych hollywoodzkich aktorów, który zasłynął rolami w takich kinowych hitach jak choćby „Szklana pułapka”, „Szósty zmysł”, „Piąty element” czy „Armageddon”. W ostatnich latach niemalże taśmowo występował w produkcjach wątpliwej jakości. Na początku ubiegłego roku wyszło na jaw, że za jego decyzją stały dramatyczne okoliczności.
Bruce Willis zmaga się z rzadką chorobą
Na początku 2022 roku rodzina Bruce'a Willisa ujawniła, że sławny aktor cierpi na afazję. W związku z postępującymi objawami choroby podjął decyzję o zakończeniu swojej kariery. Jego stan jednak ciągle się pogarszał, a w lutym 2023 roku żona aktora, Emma Heming Willis, przekazała, że artysta cierpi na otępienie czołowo-skroniowe (FTD) – rzadką odmianę demencji, która powoduje pogorszenie zachowania, osobowości i mowy. Choroba na tyle utrudnia mu funkcjonowanie, że Bruce Willis ma problem z mówieniem i rozpoznawaniem najbliższych.
Żona Bruce'a Willisa o chorobie aktora
Żona Bruce'a Willisa w nowym wywiadzie opowiedziała o stanie zdrowia aktora. Z okazji trwającego od 24 września do 1 października Światowego tygodnia Świadomości FTD Emma Heming Willis pojawiła się w programie „TODAY”, gdzie opowiedziała o chorobie męża i o tym jak wpływa na ich rodzinę. Wspólnie doczekali się dwóch córek – 11-letniej Mabel Ray i 9-letniej Evelyn Penn. Aktor jest także ojcem trzech dorosłych dziś córek z pierwszą żoną, Demi Moore.
To trudne dla osoby, u której zdiagnozowano tę chorobę, jest to również trudne dla rodziny. Nie inaczej jest w przypadku Bruce’a, mnie i naszych dziewcząt. Kiedy mówią, że to choroba rodzinna, rzeczywiście tak jest – zacytował jej słowa portal „Pudelek”.
Choroba Bruce'a Willisa silnie wpływa na całą rodzinę aktora
Żona Bruce'a Willisa opowiedziała także, że jej mąż jest dla niej darem, który nauczył całą ich rodzinę miłości, cierpliwości i odporności. Jak zdradziła w programie telewizyjnym nie postrzega siebie jako opiekunki, a raczej „partnerki w opiece”. Żona aktora zwróciła także uwagę na to, jak ważne jest to, by wszystkie takie osoby wzajemnie o siebie dbały.
Ważne jest, aby "partnerzy w opiece" wzajemnie o siebie dbali, tak aby mogli być jednocześnie najlepszą opieką i partnerem dla osoby, którą się opiekują.
Źródło: Pudelek