Oczekują od każdego gościa 5000 zł. Poinformowali o tym w weselnym zaproszeniu
Zaproszenie na wesele wiele obliczy ma. Pewna Kanadyjka zażyczyła sobie od każdego weselnego gościa 5000 zł. Inaczej nie miał prawa wejść na imprezę.
Rozumiemy, gdy ktoś prosi, aby goście przeznaczali pieniądze, które normalnie lądowałyby w kieszeniach młodej pary, np. na schronisko. Jednak wyznaczanie określonej kwoty, tylko po to, aby dogodzic sobie samemu? To już inna sprawa.
Jak dobrać zaproszenie na wesele?
Można umieścić na nim prośbę o prezent ślubny w cenie 5 tys. złotych, 😉 Kanadyjka o imieniu Susan nie mogła się temu oprzeć. Dlaczego?
– Powód jest prosty. Mam na myśli prezenty gotówkowe, o które prosiliśmy. Jak mogliśmy wziąć wymarzony ślub bez odpowiedniej ilości pieniędzy? Prosiliśmy każdego z zaproszonych gości o podarowanie nam 1500 dolarów. Rozmawialiśmy nawet z kilkoma osobami, które podkreśliły, że pomogą nam w spełnieniu tego marzenia. – napisała.
– Moja druhna podarowała nam z tego tytułu 5 tys. Dziękowaliśmy jej ze łzami w oczach, po czym przyjęliśmy prezent. Rodzina mojego byłego podarowała nam z kolei 3 tys. dolarów. Tak więc nasza prośba o 1,5 tys. skierowana do wszystkich pozostałych gości nie była zbyt wygórowana. Jeśli nie miałeś możliwości, aby podarować nam chociaż tyle, prawdopodobnie nie zostałeś zaproszony na nasz ekskluzywny ślub. Nie zapominajmy, że miał to być najważniejszy dzień w naszym życiu.
Do wesela jednak nie doszło. Dlaczego?
– Zdecydowaliśmy się na taki, a nie inny ślub, ponieważ nasza miłość była jak z bajki. Lokalny psycholog doradził nam, abyśmy nie oszczędzali na tak ważnym wydarzeniu, kierując się powiedzeniem kiedy, jak nie teraz.
– Potrzebowaliśmy do tego tylko małej pomocy. Nasze wymarzone wesele kosztowało nas 60 tys. dolarów kanadyjskich. Po wysłaniu zaproszeń tylko ośmiu gości przekazało nam czek na kwotę, o którą prosiliśmy. Byliśmy wściekli. Mój najlepszy przyjaciel z dzieciństwa, moja daleka rodzina, znajomi – oni wszyscy zawiedli…
Partner Susan chciał zdecydować się na tańszy ślub, jednak ona nie chciała o tym słyszeć. Marzyła o weselu w stylu Kim Kardashian. Podsłuchała jak jej partner nazywa ją tanią dz****. To przesądziło o ich rozstaniu. Co o tym myślicie?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
ZOBACZ TEŻ:
- Uzasadnienie sądu w sprawie Durczoka. „Oświadczył, że nie ma majtek pod jeansami”
- Modelka Victoria’s Secret BRUTALNIE zamordowana
- Najbrzydsza panna młoda w historii? Śmiali się z niej wszyscy, dziś wygląda pięknie
źródło: popularne.pl