Żałoba w TVP. "Z ogromnym smutkiem informujemy, że zmarł nasz redakcyjny kolega"
Niestety z siedziby TVP docierają do nas bardzo przykre informacje. Zmarł wieloletni pracownik stacji, operator Piotr Sobieski. W olsztyńskim oddziale Telewizji Polskiej pracował od samego początku jej istnienia.
Mężczyzna został pożegnany rozczulającym materiałem przez swoich redakcyjnych kolegów. Widać po nim, jak ważną osobą był w tym zespole.
Nie żyje operator TVP, Piotr Sobieski
- Z ogromnym smutkiem informujemy, że zmarł nasz redakcyjny kolega, operator Piotr Sobieski — czytamy.
W krótkim komunikacie na stronie internetowej olsztyńskiego oddziału TVP poinformowano, że operator zmarł w wieku 50 lat. Jednocześnie nie podano okoliczności śmierci. Skupiono się za to na tym, by w odpowiedni sposób wspomnieć Sobieskiego.
- Zawsze się spieszyłeś, tym razem pospieszyłeś się za bardzo — słyszymy w materiale, który go wspomina
TVP: Jakim współpracownikiem był Piotr Sobieski?
We wspomnianym wideo skupiono się na tym, jak dużym profesjonalizmem cechował się Piotr Sobieski. Dowiadujemy się, że był gotowy do robienia zdjęć i nagrywania materiałów o każdej porze dnia i nocy. Nie bał się pracować w żadnych warunkach. Był twardą osobowością, która nie bała się przeciwności losu.
- Pewnie teraz powiedziałbyś nam: „Przestańcie się mazać” - słyszymy w materiale
TVP Olsztyn: Sobieski pracował niemal do samej śmierci
W pożegnalnym materiale zaznaczono także, że Piotr Sobieski pracował niemal dosłownie do końca swoich dni. Jeszcze kilka dni temu stał za kamerą, gdy stacja uwieczniała przyjazd Joe Bidena do Polski . Pokazano, jak wyglądało ostatni, nagrany przez niego kadr. Niewykluczone, że zawiśnie gdzieś w redakcji jako pamiątka po tym ważnym pracowniku.