Zaginęła 13 lat temu. Dlaczego nadal nie odnaleziono Iwony Wieczorek? Szokująca teoria, mogła być w CIĄŻY?
Za niecałe 2 tygodnie mija 13 lat, odkąd Iwona Wieczorek zaginęła. Jej historię zna już cała Polska i choć sprawą zajmowali się najlepsi detektywi w kraju, to żadnemu nie udało się jej rozwikłać. Śledztwo cały czas jest prowadzone, na jaw wychodzą nowe teorie. Najnowsza sprawia, że ciarki przechodzą po plecach.
Czy Iwona Wieczorek była w ciąży?
Iwona Wieczorek była w ciąży?
PAP postanowiła porozmawiać z Markiem Dyjaszem.
- Podejrzewam, że sprawca pozbył się zwłok czy ukrył skutecznie, bo być może Iwona Wieczorek była w ciąży - powiedział były dyrektor biura kryminalnego Komendy Głównej Policji.
Mężczyzna dodaje, że ktoś mógł mieć dużo do stracenia, gdyby okazało się, że ma dziecko z zaginioną kobietą. Mogło to zburzyć czyjeś życie zawodowe oraz prywatne. Dyjak podkreśla, że dobrze, że teraz sprawą zajmuje się krakowskie Archiwum X, ponieważ mają oni szansę na rzucenie nowego światła na sprawę.
Otwarto trumnę z ciałem Anastazji, rozpaczliwe szczegóły. Dla jej mamy musiało być to wstrząsająceBłędy w śledztwi o zaginięcie Iwony Wieczorek
Dyjak uważa jednak, że z każdym kolejnym miesiącem nadzieje na poznanie prawdy i rozwiązanie sprawy Iwony Wieczorek maleją, a początkowo służby zbyt pobłażliwie podeszły do znajomych kobiety i nie wykorzystano luk informacyjnych w ich zeznaniach.
Były dyrektor biura kryminalnego KGP wskazał też kilka innych błędów, jakie jego zdaniem popełniła policja w tym śledztwie. Chodzi m.in. o to, że zbyt późno uznano to za zbrodnię kryminalną i nie zabezpieczono odpowiednio dowodów.
Sprawa Iwony Wieczorek cały czas jest w toku
Dyjak zwrócił też uwagę na to, że do dziś nie wiadomo, skąd Iwona Wieczorek miała kopertę ze znaczną sumą pieniędzy. Nie wyklucza, że mogła ona zginąć w wyniku emocjonalnego działania, a nie przemyślanych decyzji.
Sprawa zaginionej kobiety jest jedną z najsłynniejszych w XXI wieku w naszym kraju. Dla wielu osób niepojęte jest to, że kilkanaście lat nie wystarczyło na poznanie prawdy, ale wciąż jest nadzieja, że to się uda.
