Za chwilę rozwód, a tu takie wieści. Media donoszą, jak Cichopek wpłynęła na Marcina Hakiela
Katarzyna Cichopek ma za sobą trudny okres, związany z rozstaniem i zakończeniem swojego 17-letniego małżeństwa. Chwilę po głośnym wywiadzie jej byłego ukochanego i aferze podsłuchowej gwiazda poprosiła męża o spokój. Co na to Marcin Hakiel?
Zakochani byli uznawani za jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu, dlatego też wszystkich mocno zaskoczyła informacja o ich rozwodzie. Chwilę po oficjalnym komunikacie tancerz stał się niezwykle aktywny w social mediach i coraz częściej wypowiadał się publicznie na temat szczegółów związku i rozstania. Katarzyna Cichopek zdecydowała się nawet na specjalny apel.
Marcin Hakiel posłuchał apelu Katarzyny Cichopek?
Marcin Hakiel przez długi czas nie mógł pogodzić się z myślą o rozwodzie z ukochaną. Tancerz chwilę po opublikowaniu oficjalnego komunikatu małżeństwa stał się niesamowicie aktywny na swoim Instagramie, gdzie nie tylko dzielił się szczegółami ze swojego dnia, ale też odpowiadał na pytania fanów na temat jego życia uczuciowego. Chwilę później pojawił się w programie „Miasto Kobiet”, gdzie udzielił głośnego wywiadu, w którym zasugerował aktorce zdradę.
Po tym wszystkim Katarzyna Cichopek musiała zmierzyć się z wieloma negatywnymi komentarzami i hejtem ze strony internautów. Wraz ze swoim kolegą z planu programu „Pytanie na śniadanie” – Maciejem Kurzajewskim została także ofiarą afery podsłuchowej i plotek o rzekomym romansie prowadzących.
Doszło do tego, że prezenterka zamieściła specjalny post, w którym zwróciła się do obserwujących z prośbą o spokój i prawo do szczęścia. Według tabloidu „Plotek” od tej pory Marcin Hakiel zrezygnował z publicznego komentowania rozstania pary.
-Kasia odetchnęła z ulgą, kiedy Marcin przestał być nad wyraz aktywny w mediach społecznościowych. Jako wykształcona psycholożka doskonale zdaje sobie sprawę, że takie zachowanie źle wpływało na ich relację, ale przede wszystkim na ich dzieci. Ma nadzieję, że najgorsze za nią, a wszelkie sprawy załatwią między sobą na sali sądowej — czytamy wypowiedź informatora dla tabloidu „Plotek”.
Zobacz post Kasi Cichopek:
Wyświetl ten post na Instagramie
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Pilna wiadomość dla rodziców. Właśnie ruszyła ważna akcja
- Używasz perfum? O jednej rzeczy możesz nie mieć pojęcia, zdumiewające informacje
- Ujawniono zarobki Maryli Rodowicz w „The Voice Senior”. Pozostali jurorzy będą zazdrościć?
