Z ostatniej chwili: nie żyje brat Michaela Jacksona
16 września do Polski dotarły wstrząsające wieści. Nie żyje Tito Jackson, członek legendarnej grupy The Jackson 5. Szerszej publiczności był znany również jako brat Michaela Jacksona. Miał 70 lat, podano nieoficjalną przyczynę śmierci.
Nie żyje brat Michaela Jacksona
Wieści o śmierci brata Michaela Jacksona gruchnęły jak grom. Toriano Adaryll „Tito” Jackson był bratem Michaela Jacksona i Janet Jackson. Mimo znanego nazwiska rozwijał własną karierę, był uznanym piosenkarzem i gitarzystą, a przy tym członkiem legendarnej grupy The Jackson 5. Wiadomość o jego odejściu gwiazdora dotarła do Polski 16 września, choć zmarł on dzień wcześniej.
Tito Jackson miał 70 lat. Dramatyczne wieści przekazał jego były menadżer, Steve Manning. Potwierdził je również jego siostrzeniec, siostrzeńca, SIggy Jackson. Z nieoficjalnych źródeł napływają kolejne informacje o okolicznościach śmierci muzyka. Są one wstrząsające.
Wstrząsające okoliczności śmierci brata Michaela Jacksona
Jest jeszcze zbyt wcześnie, by służby podały do wiadomości publicznej informację o przyczynie śmierci Tito Jacksona. Tymczasem nieoficjalne źródła podają jednak już pierwsze szczegóły. Agent muzyka uważa, że miał on atak serca. Okoliczności są jednak wstrząsające. Brat Michaela Jacksona miał mieć atak podczas jazdy z Nowego Meksyku do Oklahomy.
W ostatnim czasie nic nie wskazywało, by artysta miał problemy ze zdrowiem. Jego śmierć jest tym bardziej niespodziewana i dramatyczna. Wiadomo, że jakiś czas temu razem z braćmi, Jackim i Marlonem, występował w Wielkiej Brytanii. Teraz doszło jednak do najgorszego, a cały świat pogrążył się w żałobie.
ZOBACZ TEŻ: Żona polskiego sportowca ewakuowana. Sama nie miałaby szans
Tito Jackson nie żyje. Morze kondolencji
Tito Jackson doczekał się sporej społeczności oddanych fanów, którzy cenili jego talent, nie tylko znane nazwisko. Po tym, jak gruchnęły wieści o jego śmierci, w sieci zaroiło się od kondolencji i wyrazów ubolewania. Dziś muzyka żegnają nie tylko jego bliscy i zwolennicy, ale również znane osoby ze świata muzyki.
Wielki smutek w moim sercu. Moja żona i ja właśnie wyszliśmy z filmu, który oglądaliśmy w kinie, ponieważ otrzymała SMS od bardzo bliskiego przyjaciela, że mój brat w sercu i duchu, Tito Jackson, właśnie zmarł - napisał smutno Jonathan "Sugarfoot" Moffett, były perkusista The Jackson 5.
Poruszające słowa pożegnania opublikował również m.in. producent Questlove:
Wszyscy bracia Jackson są dla mnie bohaterami. Naprawdę nie mam teraz słów. Niech cała rodzina Jacksonów znajdzie pocieszenie i spokój w tym momencie. Dziękuję Tito - czytamy na Instagramie.