Wygrał milion w „Milionerach”, a był tragicznym uczniem. Odkrył sposób na zdobywanie wiedzy. „Chcieli wyrzucić mnie ze szkoły”
Tomasz Orzechowski zdobył oszałamiającą popularność, jako piąty zwycięzca w historii programu „Milionerzy”. Aż trudno uwierzyć, że lata temu omal nie wyleciał ze szkoły. W rozmowie ze „Światem Gwiazd” zdradził swój sposób na pozyskiwanie wiedzy.
19 września 2022 roku widzowie osłupieli, kiedy po raz piąty w historii programu „Milionerzy” padła główna wygrana. Tomasz Orzechowski z Łodzi poprawie odpowiedział na pytanie o „Modlitwę dziewicy” i tym samym stał się nie tylko bogaty, ale także rozpoznawalny w całej Polsce.
Tomasz Orzechowski o sposobach na sukces w teleturnieju
Już jako „Milioner” Tomasz Orzechowski zaczął bardzo aktywnie udzielać się w mediach. Założył TikToka, na którym dzieli się swoimi poradami odnośnie nauki i pozyskiwania wiadomości. Regularnie udziela też wywiadów — pojawił się m.in. w „Dzień Dobry TVN”, a teraz zdradził kilka swoich sekretów reporterce portalu Świat Gwiazd.
Już na początku ujawnił, że sekretem sukcesu w teleturniejach i sprawdzianach wiedzy jest… pragmatyzm. Zapytany o swoje metody, jeśli chodzi o programy typu „Milionerzy” stwierdził, że wiedza nie jest kluczowa.
– Trzeba ćwiczyć refleks, żeby przejść „Kto pierwszy ten lepszy” […] Trzeba reż obczaić praktykę, żeby wiedzieć jak grać i mieć tę pewność w zaznaczaniu odpowiedzi, żeby też dojść do tej prawidłowej odpowiedzi – wyjaśnił.
Tomasz Orzechowski był „tragicznym uczniem”
– Byłem tragicznym uczniem, chcieli mnie wyrzucić ze szkoły. Bo bardzo się buntowałem, nigdy nie lubiłem tego szkolnego rygoru. Wyglądam na kujona, ale nigdy nie miałem świadectwa z czerwonym paskiem – wyznaje nam Orzechowski.
Tomasz przyznaje, że nie żałuje swoich młodzieńczych decyzji. Nie ściągał, bo ten sposób go stresował. Pomogło mu to, że chodził do – jak sam mówi – „najgorszego liceum w Łodzi”.
– Ten poziom nie był wysoki. Nikt z naszej klasy nie był „szóstkowy”. To była klasa „F”, więc… – zawiesza znacząco tekst nasz rozmówca, dodając, że mimo wszystko dali radę.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Żadne operacje plastyczne, jest lepszy sposób. 60-latka może wyglądać na 35 lat
- Na co pomaga neo-angin? Sprawdź
- Partnerka Bandziorka ujawniła, jak naprawdę wygląda ich życie poza kamerami. Internauci nie wierzą w przemianę