Wpadka roku w The Voice of Poland. Baron zapadł się pod ziemię
Trwający odcinek programu “The Voice of Poland” wywołuje olbrzymie emocje. To przede wszystkim ze względu na fakt, że jest emitowany na żywo. Dzięki temu nie dało się uniknąć wpadek, które inaczej mógłby usunąć montaż. Tego, co powiedział Baron, już nie zapomnimy.
Ten sezon "The Voice of Poland" zbliża się do końca
To już piętnasta odsłona jednego z najbardziej popularnych programów rozrywkowych skupionych na śpiewie, który jest emitowany w Polsce. “The Voice of Poland” każdego roku gromadzi przed telewizorami rzeszę fanów zainteresowanych nowymi odkryciami rynku muzycznego. Tak jest i tym razem. Trenerzy w składzie Michał Szpak, Kuba Badach, Lanberry oraz Tomson i Baron zgromadzili swoje drużyny, które teraz konsekwentnie uszczuplają.
Dotarliśmy do etapu odcinków na żywo, które informują nas, że zbliżamy się do wielkiego finału bieżącego sezonu. W związku z tym, że dzisiejszego wieczoru w grę nie wchodzi montaż, pojawiają się wpadki, których nie da się zapomnieć. W jednej z nich główną rolę zagrał Baron, uśmiercając gwiazdę estrady. Oczy widzów szeroko się otworzyły.
Daria Ładocha prosi o pomoc dla Tomasza Jakubiaka. "Kocham tego człowieka" Matka Tomasza Komendy od czterech lat nie widziała wnuka? Niepokojące wieściBaron uśmiercił gwiazdę estrady
Mikołaj Przybylski to jeden z uczestników programu “The Voice of Poland”, który dotarł do odcinków na żywo. Należy on do drużyny Michała Szpaka. Dzisiejszego wieczoru postanowił przedstawić trenerom utwór Eltona Johna. Jego występ spodobał się trenerom oraz widzom, o czym świadczyły gromkie oklaski. W pewnym momencie do głosu doszedł Baron, który palnął coś, co nie powinno pójść na żywo.
Ta piosenka, mimo że jest łatwa i lekka, do najłatwiejszych do zaśpiewania nie należy, choćby przez te falsety. Szacunek dla Eltona Johna świętej pamięci - powiedział.
Wszyscy jurorzy na chwilę zamarli. Wszyscy wiedzą bowiem, że gwiazdor estrady w rzeczywistości żyje. To wywołało konsternację w wokaliście, który zreflektował się po chwili i przeprosił za swoją wpadkę. To usłyszeli widzowie.
ZOBACZ TEŻ: Edyta Golec nie ma teraz łatwego czasu. Zdobyła się na wyznanie
Już niedługo poznamy półfinalistów programu "The Voice of Poland"
Pomimo tej wpadki program “The Voice of Poland” trwa w najlepsze i przyciąga przed telewizory tysiące widzów. Nie ma w tym nic dziwnego, bowiem emocje sięgają zenitu ze względu na rozwój wydarzeń. Już dziś trenerzy wybiorą tych uczestników, którzy awansują do półfinału. To z kolei oznacza, że niedługo poznamy wielkiego zwycięzcę 15. edycji popularnego formatu.
Przypomnijmy, że wygrywający otrzyma nagrodę pieniężną, tytuł najlepszego głosu w Polsce, a także kontrakt z wytwórnią fonograficzną Universal Music Polska. Tylko ci, którzy mają prawdziwy talent, mogą dosięgnąć tego sukcesu.