Widzowie "Tańca z gwiazdami" są wściekli. "Brak profesjonalizmu"
Ledwo rozpoczął się drugi odcinek „Tańca z Gwiazdami”, a widzowie już zdążyli unieść się emocjami. Doszło do poważnej wpadki, która spowodowała wściekłość wśród fanów programu.
Drugi odcinek "Tańca z Gwiazdami" obfituje w emocjonalne uniesienia
Nie cichnie echo premiery drugiego odcinka „Tańca z Gwiazdami”. Zdecydowanie nie zabrakło emocji, a widzowie już widzą kolejne wpadki i błędy od strony produkcyjnej formatu.
Uwadze nie umkną nawet najmniejsze szczegóły i niedociągnięcia. Pomimo że przy emisji odcinków na żywo trudno jest uniknąć potyczek technicznych, widzowie nie mieli litości i wyrazili swoje niezadowolenie w komentarzach.
Widzowie grzmią po drugim odcinku "TzG"
Pojawiły się zarzuty dotyczące drugiego odcinka „Tańca z Gwiazdami”. Widzowie wyrazili swoje niezadowolenie wobec postawy jurorów, którzy jak twierdzili, byli wyjątkowo surowi podczas tego wieczoru.
Uwadze, a właściwie uszom fanów nie umknął jeden szczegół, który zadecydował o ogólnym odbiorze tego odcinka. Gęsto posypały się komentarze. Niestety, pojawiły się także dużo poważniejsze zarzuty, takie jak brak profesjonalizmu ze strony produkcji.
Widzowie wściekli z powodu muzyki w "TzG"
Widzowie przed telewizorami zauważyli, że tego wieczoru w odcinku coś dziwnego działo się od strony dźwiękowej. Ich zdaniem wokaliści fałszowali podczas śpiewania piosenek, które służą jako podkłady taneczne dla par walczących o Kryształową Kulę.
Pojawiły się sugestie, że muzycy mogli nie mieć odsłuchu, lub miał zostać uszkodzony. Nie szczędzili gorzkich słów i zarzucili produkcji “TzG” brak profesjonalizmu.
