Widzowie reagują na sytuację w "Tańcu z Gwiazdami". "Szkoda Maćka"
Wielkimi krokami zbliżamy się do finału 14. edycji “Tańca z Gwiazdami”. Już 5 maja o Kryształową Kulę zawalczą 3 najlepsze pary. Widzowie poznali nazwiska finalistów w ostatnim odcinku show. Wiadomość o tym, kto znalazł się wśród nich, sprawiała, że w sieci rozgorzała gorączkowa dyskusja na ten temat. Odpadł faworyt internautów?
"Taniec z Gwiazdami": Co wydarzyło się w półfinale?
Rywalizacja w “Tańcu z Gwiazdami” staje się coraz bardziej zacięta. Już 5 maja zostanie wyemitowany wielki finał 14. edycji tanecznego show, na które widzowie musieli czekać aż 2 lata. Jeszcze wczoraj w walce o Kryształową Kulę zmierzyły się ze sobą cztery pary. Byli to: Anita Sokołowska i Jacek Jeschke, Maciej Musiał i Daria Syta, Julia “Maffashion” Kuczyńska i Michael Danilczuk, a także Roksana Węgiel i Michał Kassin. Niestety pod koniec odcinka prowadzący, Krysztof Ibisz i Paulina Sygut Jeżyna, musieli podzielić się przykrą informacją o tym, kto z uczestników nie pojawi się za tydzień w finałowym odcinku.
Półfinał “Tańca z Gwiazdami” zapewnił widzom mnóstwo emocji, ale jednocześnie zaostrzył ich apetyt na więcej. Każdy z uczestników musiał wykonać 2 różne choreografie. Maciej Musiał wraz z partnerką zachwycili gorącą salsą i quickstepem. Maffashion wykonała na parkiecie sambę oraz charleston. Roksana Węgiel stanęła na głowie w trakcie salsy, a potem zatańczyła foxtrota. Z kolei Anita Sokołowska zaprezentowała sambę i charleston. Mimo iż poziom był bardzo wysoki, jedna gwiazda musiała pożegnać się z programem.
Taniec z Gwiazdami 2024: kto odpadł 28.04.2024? Ewa Kasprzyk niczym Beata Tyszkiewicz. Jej słowa spowodowały, że Ibisz pobladł"Taniec z Gwiazdami" Z programem pożegnał się Maciej Musiał
Widzowie nie ukrywali, że pierwszy taniec Macieja Musiała, czyli zmysłowa i gorąca salsa, wprawił ich w zdumienie. Aktor wspiął się na wyżyny swoich możliwości i zaprezentował układ, w którym zatańczył świetne solówki, a dodatkowo popisał się wspaniałym zgraniem z partnerką, Darią Sytą. Nie obyło się jednak bez małej wpadki, którą natychmiast dostrzegli internauci. Na samym początku układu Musiał pomylił się i nie nadążał za tym, co widzowie słyszeli w głośnikach. Później nie popisali się dźwiękowcy “Tańca z Gwiazdami”, którzy zbyt szybko wypuścili dźwięk stukania obcasów, jeszcze zanim Syta zaczęła iść po barze.
Za pierwszy taniec Musiał i jego partnerka zdobyli 35 punktów, natomiast drugi został oceniony jeszcze wyżej, na 38. Wysokie noty tylko podkreślają, jak wielki progres poczynił w programie. Niestety to właśnie jemu nie było dane przejść do finału show, nad czym ubolewają widzowie. W sieci rozpętała się ogromna burza, w której internauci stanęli murem za swoim faworytem. Zaatakowali również inną uczestniczkę, twierdząc, że jej umiejętności taneczne są na znacznie niższym poziomie…
ZOBACZ TEŻ: Stanęła na głowie, aby wejść do finału! Węgiel coraz bliżej Kryształowej Kuli
"Taniec z Gwiazdami": Widzowie żywo zareagowali na wyniki półfinału
Maciej Musiał już po kilku pierwszych odcinkach “Tańca z Gwiazdami” stał się faworytem do zwycięstwa Kryształowej Kuli. Fani byli pod wrażeniem jego ruchów, a także zgrania z partnerką, Darią Sytą. Para wspaniale się razem zaprezentowała. Zachwycili również w półfinale, na którym zakończyła się ich przygoda z tanecznym show. Internauci nie kryją swojego rozgoryczenia tą decyzją. Choć to w większej części głosy widzów decydują o tym, kto awansuje do kolejnego odcinka, wiele osób twierdzi, że to niesprawiedliwe, iż odpadł wczoraj aktor.
Pod postem na Instagramie, w którym poinformowano, że Maciej Musiał i Daria Syta odpadają z programu, posypały się komentarze. Internauci nie tylko sugerują, że to aktor powinien dalej przejść, ale również otwarcie wskazują, że ich zdaniem na parkiecie zupełnie nie popisała się Anita Sokołowska. Część osób spekuluje, że jury faworyzuje aktorkę.
- Dzisiaj niestety najsłabiej tańczyła Anita… Szkoda Maćka, wniósł bardzo dużo do tego programu. Zasłużył na miejsce w finale.
- Ja uważam, że Pani Anita powinna odpaść. W przeciwieństwie do Macieja prezentuje dość słaby poziom jak na finał lub półfinał.
- Faworyzowanie Anity z balkonu przez Radio Zet chwilę przed wynikami jest co najmniej nie na miejscu.
- To żart? Maciej naprawdę się starał i prezentował się o wiele lepiej niż Sztywna pani Anita... Dramat - czytamy.