Uderzyły tragiczne wieści. Nie żyje uczestniczka "Kuchennych Rewolucji"
Fani “Kuchennych Rewolucji" otrzymali smutne wieści. To będzie dotkliwy cios dla bywalców restauracji, która pojawiła się w popularnym programie. Niestety nic już nie da się zrobić i lokal na jakiś czas pozostanie zamknięty. Przyczyna jest tragiczna.
Nie żyje uczestniczka programu "Kuchenne Rewolucje"
Magda Gessler po skończonej rewolucji zawsze wraca do restauracji, aby sprawdzić, czy zaprowadzone zmiany się przyjęły. W większości przypadków to się udaje, czasami jednak kulinarna krytyczna napotyka na opór ze strony właścicieli i ostatecznie knajpa nie funkcjonuje tak, jak powinna.
W przypadku "Bistro pod przykrywką" fatyga Gessler przyniosła znakomite rezultaty i smakosze mogli delektować się domową kuchnią w szczecińskim lokalu. Niestety na oficjalnym profilu restauracji pojawił się smutny komunikat. Było to zawiadomienie o śmierci jednej z właścicielek bistro.
Do Polski dotarły wieści o tragedii. Zmarł piłkarz, koszmar trwał kilka dni Widzowie grzmią po tym, co Gessler wyprawia na zajawce nowych “Kuchennych Rewolucji”Nie żyje pani Agnieszka z "Kuchennych Rewolucji"
Na oficjalnym profilu restauracji “Bistro pod przykrywką”, które podczas programu dostało nazwę “Mam apetyt na…” pojawił się wstrząsający komunikat. Właściciele zawiadomili o śmierci pani Agnieszki Kubiak, która wraz z mężem i córką wzięła udział w “Kuchennych Rewolucjach”.
Z żalem zawiadamiamy, że przewrotny los zabrał naszą ukochaną Agnieszkę do nieba. Była życzliwa i uczynna. Kobieta o wielkim sercu. Wspaniała żona i matka. Prosimy państwa tylko o jedno - wspomnijcie ją czasem ciepło.
Pogrążona w smutku rodzina
Rodzina zgłosiła się do programu dwa lata temu. Początkowo prowadzenie knajpy dobrze im szło, jednak z czasem pojawiły się problemy. Najpierw remont ulicy, który odciął knajpę z trzech stron, a następnie wybuch pandemii sprawiły, że obroty spadły, a właściciele zmuszeni byli wziąć pożyczki, aby przetrwać. Udział w “Kuchennych Rewolucjach” dał im szansę na to, aby stanąć na nogi.
Uczestniczka "Kuchennych Rewolucji" nagle zmarła
Pani Agnieszka zmarła w wieku zaledwie 48 lat. Restauratorzy nie podali przyczyn śmierci kobiety. Z uwagi na tę dotkliwą dla rodziny stratę, szczeciński lokal zlokalizowany na ulicy Jagiellońskiej 14 będzie zamknięty do 20 października.
Szczecińscy smakosze również przyzywają tę tragedię i przysyłają kondolencje.
- Bardzo przykra wiadomość. Panie Marku, Pani Alu - najszczersze wyrazy współczucia.
- Wyrazy współczucia dla całej rodziny i znajomych Pani Agnieszki
- To była taka wspaniała, sympatyczna osoba. Biło od niej ciepło.
- Tak trudno uwierzyć, taka młoda, z tą energią, bardzo lubiłam wpaść, dobrze zjeść i porozmawiać z panią Agnieszką. Brakuje słów, by napisać coś, co wyrazi moje współczucie, przyniesie Wam ukojenie… na razie trudno uwierzyć…