Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > "Uciekł od niej w samych spodenkach"! Matka Daniela Martyniuka szokuje wyznaniem
Patryk Wołosz
Patryk Wołosz 04.12.2024 15:18

"Uciekł od niej w samych spodenkach"! Matka Daniela Martyniuka szokuje wyznaniem

Danuta Martyniuk, Faustyna Jamiołkowska
Fot. AKPA, instagram.com/faustynaaj

Kolejna część rodzinnej afery Martyniuków. Po tym, jak Daniel, syn Zenka Martyniuka, opublikował w sieci nagranie, w którym uderzał w rodziców, głos zabrała jego matka. Na tym się nie skończyło. 

Daniel Martyniuk uderzył w rodziców

Daniel Martyniuk znany jest ze swojego temperamentu i wybryków, które często przykuwają uwagę mediów. Niedawno syn znanego celebryty i gwiazdora sceny disco polo - Zenka Martyniuka - opublikował na Instagramie nagranie, które rozgrzało portale rozrywkowe i dało pożywkę kolorowej prasie. Domagał się w nim między innymi nowego samochodu.

Kocham cię tatusiu... Pozdrawiam cię!!! Dawaj jeszcze innym wszystkim, żeby wszyscy mieli super, tylko twój własny syn nic nie miał. Dawaj jeszcze... F**k you - mówił na nagraniu, które znalazło się w jego insta stories.

To sprowokowało jego matkę, która nie gryzła się w język w rozmowie z “Faktem”. 

To, co zamieścił w Internecie, jest straszne i wszystko jest kłamstwem. To nieprawda, że mąż mu nic nie daje. Dostał mieszkanie dwupoziomowe, które ma ponad sto metrów, dostał dwa samochody porsche i mercedesa sportowego. Do tego mąż płaci za niego alimenty na Laurkę i wysyła mu pieniądze na wszystkie opłaty, prąd, wodę, gaz, bo podejrzewam, że to, co jeszcze dodatkowo dostaje od męża, przepuszcza na alkohol i narkotyki - powiedziała Danuta Martyniuk.

Danuta i Zenon Martyniukowie
fot. KAPiF
Faustyna Jamiółkowska, Danuta Martyniuk
Synowa Danuty Martyniuk uderza w teściową! "Wyjdzie na jaw, gdzie przebywałaś"
Danuta Martyniuk, Faustyna Martyniuk
"Wyjdzie na jaw, gdzie przebywałaś". Ciężarna żona młodego Martyniuka demaskuje teściową w sieci

Faustyna ostro o Danucie Martyniuk

Słowa Danuty Martyniuk wyraźnie dotknęły Faustynę, partnerkę Daniela. Do kobiety dotarły wieści, że matka jego wybranka udzieliła wywiadu portalowi ShowNews.pl. Stwierdziła w nim, że nie ma kontaktu z Faustyną od czerwca. Zasugerowała przy tym, że wybranka Daniela z niechęcią zapatruje się na jego kontakty z jego pierwszą córką, i choć obiecała, że wyciągnie go z uzależnienia, nie zrobiła tego. Jak można się było spodziewać, te komentarze nie pozostały bez odpowiedzi.

Od czerwca Daniel blokował numer mojej teściowej, bo wiedział, że mieszasz w naszym małżeństwie. Dzwoniłaś do niego, do mojej mamy i reszty rodziny. Daniel się mnie boi? Tutaj to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Daniel w mojej rodzinie poznał spokój. Chcesz pomóc synowi? Proszę bardzo, co jeszcze medialnie powiesz, żeby mu pomóc? Może o jego dzieciństwie? Całe życie myślałam, że pomoc wygląda inaczej, niż medialny szum i hejt. Przyjedź, teściowo, porozmawiaj, pomóż, pokaż to. Ja jestem teraz zajęta swoim zdrowiem, więc Danielowi na pewno przyda się matka. I na widzenie możesz nawet w “tajemnicy” przywieźć wnuczkę, żeby 35-latek nie musiał uciekać z domu po kryjomu - napisała na instastories Faustyna. 

Dodała przy tym, że Danuta powinna wyjaśnić, gdzie podziewała się 24-26 września. Zasugerowała tym samym, że opinia publiczna nie ma pełnego obrazu sytuacji w domu Daniela.

Danuta Martyniuk
fot. KAPiF

Danuta Martyniuk odpowiada na zarzuty Faustyny

W opublikowanym po opisanych powyżej interakcjach wywiadzie dla ShowNews.pl Danuta Martyniuk przedstawiła obraz związku syna ze swoje perspektywy. Stwierdziła, że jej syn boi się swojej partnerki.

Kiedyś nawet Zenek grał w pobliżu koncert i polecieliśmy po wnuczkę helikopterem, a potem wystąpiła z nim na scenie. Później dostał od Faustyny takiego SMS-a, że głowa mała - wspomina. Cała moja rodzina wysyła Faustynę do psychologa albo psychiatry. Ona Danielowi zabrania spotykać się z córką. W lutym uciekł od niej w samych spodenkach i koszulce, bo tak bardzo chciał pojechać na urodziny Laurki. Pamiętam to jak dziś, bo na drugi dzień musiałam jechać do Konina i kupować mu rzeczy. On wyraźnie się jej boi. A takie miała plany, tak nalegała na ten ślub z Danielem, mówiła, że pomoże mu wyjść z uzależnienia, że wyśle go na odwyk. Prosiłam syna, żeby zainterweniował, że ona mnie obraża, a ja nie życzę sobie, żeby mnie cały czas rugała. To jest pani prokurator, której matka jest adwokatem? - powiedziała.

Raz jeszcze podkreśliła, że wraz z mężem zapewnili swojemu synowi nie jedno, a dwa miejsca do życia. Zasugerowała w ten sposób, że nie można jej zarzucić braku zainteresowania losem dziecka.

Faustyna jest na początku ciąży i powinna zająć się sobą. Mają gdzie mieszkać - mieszkanie w Warszawie kupiliśmy Danielowi za gotówkę kiedy był jeszcze z Eweliną. Ma też dwupoziomowe mieszkanie ponad 100 metrów w Białymstoku, może kiedyś się tam przeprowadzą - stwierdziła.