TzG: Pavlović i Kasprzyk aż wstały, ten występ zapamiętają na zawsze
Dzisiejszy odcinek programu “Taniec z Gwiazdami” wywołuje olbrzymie emocje. Widzowie mogą doświadczyć niezwykłych występów pełnych pasji i energii. Po tym wykonie nawet jurorki musiały zareagować. Iwona Pavlović i Ewa Kasprzyk nagle wstały z miejsc.
Trwa kolejny odcinek programu "Taniec z Gwiazdami"
To kolejny raz, kiedy możemy obejrzeć występy największych gwiazd polskiego show-biznesu, którzy często dopiero uczą się ruchów tanecznych u boku profesjonalistów. “Taniec z Gwiazdami” jak zwykle wywołuje olbrzymie emocje i przyciąga przed telewizory tysiące widzów. Dziś w formacie po raz pierwszy pojawi się w praktyce nowy element regulaminu, czyli dogrywka.
Już od kilku dni wiemy, że to pierwszy odcinek bieżącej edycji, kiedy uczestnicy będą musieli zawalczyć o awans do następnego odcinka w ten sposób. Najsłabsze pary zmierzą się w dogrywce.
Dorota z "Rolnik szuka żony" pokazała córeczkę. Serce rośnie na sam widok Poznajesz, kto jest na zdjęciu? Jej piosenki na pamięć zna cała PolskaPo obejrzeniu wszystkich wykonań i zakończeniu głosowania widzów, tak jak w każdym odcinku, pary staną do tak zwanej "odpadanki". Z programem pożegna się para, która otrzyma najmniej zsumowanych głosów jury i widzów. Para druga i trzecia od końca powróci na parkiet i po raz kolejny zaprezentuje taniec. Tym razem jednak widzowie nie będą głosować, a liczyć się będzie wyłącznie punktacja jurorów - przekazała Anna Rzążewska, menadżer ds. promocji w Polsacie dla “Super Expressu”.
Na scenę wszedł ojciec Natalii Nykiel
Już od samego początku odcinka na scenie pojawił się olbrzymi wybuch emocji. Wszystko za sprawą występu Natalii Nykiel, która występuje u boku Jacka Jeschke. Wokalistka niektórych zachwyciła, inni mieli uwagi do jej tańca. Na widowni była jednak jedna osoba, dla której wykon był perfekcyjny pod każdym względem. W pewnym momencie na parkiet wszedł ojciec Natalii Nykiel.
Mężczyzna wniósł bukiet kwiatów, który wręczył swojej ukochanej córce. Pan Władysław został przywitany gromkimi brawami, a na twarzy wokalistki pojawiły się wielkie jak grochy łzy. To właśnie te elementy programu “Taniec z Gwiazdami”, które wywołują największe dreszcze. Jednak jeden z następnych wykonów spowodował coś więcej.
ZOBACZ TEŻ: Karina z "Chłopaków do wzięcia" zaszalała z metamorfozą. Poznajecie?
Iwona Pavlović i Ewa Kasprzyk wstały z miejsc
Gdy na scenie pojawili się Maciej Zakościelny i Sara Janicka, stało się jasne, że widzów czeka niezwykły spektakl. Para zaprezentowała romantyczne i zmysłowe tango, które wywołało dreszcze na ciele wielu osób. Gdy wykon się zakończył, wydarzyło się coś, czego nikt się nie spodziewał. Nagle z miejsca wstała Iwona Pavlović. Najsurowsza jurorka obsypała parę komplementami.
Tuż po niej druga kobieta zza stołu sędziowskiego, Ewa Kasprzyk, podjęła tę samą edycję. Również podniosła się z miejsca i złożyła serdecznie gratulacje dla Macieja Zakościelnego i jego partnerki. Już wtedy było jasne, że punktacja będzie wysoka. Choć panowie, Rafał Maserak i Tomasz Wygoda, nie wstali ze swoich miejsc, również hojnie obdarzyli parę. Każdy juror podarował im po dziesięć punktów, co oznacza, że mają ich na swoim koncie 40.