Dziennikarka TVP przed laty została zamordowana przez własną córkę. Zbrodnia wstrząsnęła Polską lat 80-tych
TVP: dziennikarka stacji, Danuta Orzechowska, została przed laty brutalnie zamordowana przez własną córkę. Ta zbrodnia wstrząsnęła całą Polską i wywołała głośną dyskusję w mediach. Przypomnijmy szczegóły wyjątkowo okrutnej zbrodni z lat 80.
Danuta Orzechowska była absolwentką Politechniki Warszawskiej. Związana była z TVP, gdzie pełniła funkcję inspektora telewizyjnego. Dziennikarka słynęła z profesjonalizmu i obowiązkowości. Któregoś dnia w 1980 roku nie pojawiła się w pracy. Znajomi od razu zaniepokoili się nieobecnością Orzechowskiej i brakiem kontaktu z jej strony, więc zgłosili sprawę na milicję. Dzięki temu odkryto naprawdę przerażające szczegóły.
Danuta Orzechowska została zamordowana w 1980 roku
Wkrótce potem ogłoszono zaginięcie Orzechowskiej. Poszukiwania śladów kobiety nie przynosiły żadnych efektów, do momentu, w którym nad Jeziorkiem Czerniakowskim znaleziono okrutne ślady zbrodni… garnek z odciętą głową. Identyfikacja wykazała, że głowa należy do Danuty Orzechowskiej. Kto mógł dokonać tak okrutnej zbroni?
Wątpliwości mnożyły się z dnia na dzień. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania pozostałych części ciała. Poćwiartowane kawałki ciała funkcjonariusze milicji odnaleźli w walizkach, umieszczonych w skrytkach bagażowych na warszawskim dworcu. Rozpoczęło się dramatyczne śledztwo w sprawie morderstwa ze szczególnym okrucieństwem.
Największa zbrodnia lat 80. w TVP
Przedmioty, które znaleziono w częściach ciała zamordowanej kobiety były jedyną poszlaką, która mogła nakierować funkcjonariuszy na ślad sprawcy. Dopiero zeznania sąsiadki Danuty Orzechowskiej wyjaśniły wątpliwości, które narosły wokół tej sprawy.
Kobieta zauważyła córkę dziennikarki TVP, Katarzynę Orzechowską, wychodzącą z mieszkania z podobnymi walizkami, jakie znaleziono w dworcowej skrytce. Katarzyna Orzechowska przyznała się do zbrodni i nie stawiała żadnych oporów przed policją. Szczegółowo opisała zbrodnię, jednak według biegłych sądowych nie była osobą niepoczytalną. Co skłoniło kobietę do wykonania tak okrutnej zbrodni na własnej matce?
Sąd przychylnie spojrzał na córkę dziennikarki i zastosował wobec niej nadzwyczajne środki łagodzące. Skazano ją na jedynie osiem lat pozbawienia wolności. W toku sprawy sądowej okazało się, że relacje matki i córki były wyjątkowo burzliwe. Danuta Orzechowska przez wiele lat nie sprawowała opieki nad córką – dziewczynką zajmowała się babcia. Po jej śmierci opiekę nad Katarzyną przejęła gosposia.
Danuta Orzechowska podobno była wobec córki bardzo surowa i zadręczała ją psychicznie, co sąd uznał za okoliczność łagodzącą. Katarzyna Orzechowska wyszła na wolność po tylko pięciu latach pozbawienia wolności za dobre sprawowanie.
Obecnie Katarzyna Orzechowska żyje na wolności.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Danuta Orzechowska przez wiele lat terroryzowała córkę
To zdjęcia łazienki, w której Katarzyna poćwiartowała matkę.
Dziennikarka TVP została brutalnie zamordowana.
Głowę dziennikarki znaleziono nad Jeziorkiem Czerniakowskim.
Poćwiartowane ciało kobiety umieszczono w walizkach na dworcu.
ZOBACZ TEŻ:
- Miały dawać radość, a nie żyje przez nie już ponad 70 dzieci. Miliony sztuk wycofanych ze sprzedaży
- Na weselu prawie doszło do tragedii. Wszystko przez jedną ze ślubnych tradycji
- Znalazła na ulicy kartę pamięci. Okazało się, że zapisano na niej okrutne morderstwo
- Baza pod makijaż dla każdego typu cery. Perełki z drogerii
- Agnieszka Woźniak-Starak na grobie swojego męża, rozdzierające sceny. Potrzebny był helikopter, serce się łamie
- Tysiące Polaków używają popularnego szamponu. Nikt nie wie, że producent ukrywa straszną prawdę
źródło: onet.pl, youtube.com – Documentarium