Tusk reaguje na sondażowe wyniki wyborów. "To koniec"

Wybory 2023 właśnie dobiegły końca

15 października o godzinie 12 zakończyła się trwająca od piątku cisza wyborcza. Wtedy też oficjalnie zamknięto ostatnie lokale wyborcze, a także opublikowano wstępne wyniki sondaży dzisiejszych wyborów parlamentarnych.

Z sondażu exit poll pracowni Ipsos jasno wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 200 mandatów w Sejmie, a znajdująca się na drugim miejscu Koalicja Obywatelska powinna otrzymać 163 miejsca w Sejmie. Teraz głos w sprawie wstępnych wyników zabrał sam lider opozycji Donald Tusk, który zaskoczył wszystkich swoim wyznaniem.

Znamy wstępne wyniki wyborów 2023

Chwilę po 21 ogłoszono wstępne wyniki dzisiejszych wyborów parlamentarnych. Zgodnie z nimi pierwsze miejsce zajęło Prawo i Sprawiedliwość, które w Sejmie może liczyć na 200 mandatów. Zaraz za nim jest Koalicja Obywatelska z 163 mandatami oraz Trzecia Droga z 55 miejscami w Sejmie.

Tylko odrobinę niżej jest Lewica z 30 mandatami sejmowymi. Na samym końcu uplasowała się Konfederacja z 12 miejscami. Partia Bezpartyjnych nie może liczyć na żaden mandat sejmowy. Poniżej przedstawiono wyniki procentowe każdej z partii:

Prawo i Sprawiedliwość – 36,8 procent

Koalicja Obywatelska – 31,6 procent

Trzecia Droga – 13 procent

Lewica – 8,6 procent

Konfederacja – 6,2 procent

Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 procent

Polska Jest Jedna – 1,2 procent

Inne – 0,2 procent

Donald Tusk skomentował wstępne wyniki wyborów 2023

Na wstępne wyniki dzisiejszych wyborów parlamentarnych nie mógł pozostać obojętny również Donald Tusk, czyli lider zajmującej drugie miejsce w rankingu Koalicji Obywatelskiej. Polityk podziękował wszystkim za wsparcie i zdradził, że jeszcze nigdy nie był tak szczęśliwy z wyniku, jaki otrzymała jego partia.

Zrobiliśmy to naprawdę! Ja wiem, że nasze marzenia może były jeszcze ambitniejsze, ale nigdy w życiu nie byłem tak szczęsliwy z tego niby drugiego miejsca. Wygrała Polska! Wygrała demokracja!

Dodatkowo Donald Tusk nawiązał również do Prawa i Sprawiedliwości. Lider Koalicji Obywatelskiej zapowiedział koniec rządów swoich rywali i zapowiedział, że spodziewany wynik może być jeszcze lepszy po dokładnym policzeniu wszystkich oddanych głosów.

Jeszcze rok temu nikt w to nie wierzył. Jeszcze trzy miesiące temu nie byliśmy tego pewni. Jeszcze wczoraj udzie do mnie podchodzili i pytali, czy naprawdę damy radę. Ten wynik może być jeszcze lepszy, ale dzisiaj możemy już powiedzieć - to jest koniec tego złego czasu, to jest koniec rządów PiSu.