Tomasz Kammel pomylił nazwisko gościni TVP. Po jej reakcji od razu zaczął przepraszać
Czwartek w „Pytaniu na śniadanie” – porannym programie TVP – upłynął pod znakiem niemałych wpadek. Mimo że za „królową” tychże uchodziła jak do tej pory Katarzyna Cichopek, po piętach depcze jej także Tomasz Kammel.
Wpadka w TVP. Tomasz Kammel pomylił nazwisko
Podczas jednej z czwartkowych rozmów dziennikarz (tak jak i towarzysząca mu Izabella Krzan), mimo posiadania kalkulatora, nie poradził sobie z prostym działaniem matematycznym, służącym obliczeniu wskaźnika BMI.
Zaledwie kilka minut później prezenterowi przydarzyła się jednak kolejna wpadka, dodatkowo zaś – na samym początku rozmowy z kolejnymi ekspertkami programu (które opowiadały o powrocie mody na spodnie-dzwony).
– Ewa Bernarin – przedstawił jedną z gościń Tomasz Kammel.
– Bardadin – zareagowała natychmiast krytyczka mody.
– Jeszcze raz, bardzo proszę. Ja muszę być dzisiaj gwiazdą tak zwanego łapu-capu „Pytania na śniadanie” – odparł dziennikarz.
Reszta rozmowy przebiegła szczęśliwie bez większych potknięć, całość dotyczyła zaś powracających na polskie ulice zapomnianych trendów, w tym także wspomnianych juz dzwonów, które największe sukcesy święciły wiele lat temu.
Zobacz zdjęcia:
Dziś w „Pytaniu na śniadanie” rozmawiano na temat powrotu trendu sprzed lat.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- „Pytanie na śniadanie”: Widzowie zaskoczeni zachowaniem prowadzącej. Co sobie myślała?
- Nie do wiary z kim Roznerski pojawił się na salonach. Nie mogła oderwać od niego wzroku
- Piotr Gąsowski w centrum dramatycznych zdarzeń. Przyjechała straż
Źródło: Pytanie na śniadanie