To drugi Komenda? Odsiedział już 16 lat. Nagle pojawiły się wątpliwości
W mediach właśnie pojawiły się informacje o pewnym mężczyźnie, który być może jest w więzieniu za zbrodnię, której nigdy nie popełnił. Sprawą zainteresował się nawet sam minister sprawiedliwości. Czy to możliwe, że mamy do czynienia z “drugim Tomaszem Komendą”?
Niesłusznie osadzony mężczyzna?
W sieci od kilku dni jest niesamowicie głośno na temat sprawy pewnego mężczyzny, który d 16 lat przebywa w więzieniu . Niektórzy twórcy internetowi dotarli do informacji, według których mógł on zostać niesłusznie oskarżony. Już wcześniej o sprawie tej informowały portale internetowe, jednak dopiero materiał opublikowany przez profil KanałZero sprawił, że Polska zainteresowała się tą sprawą.
Już teraz mężczyzna ten porównywany jest do Tomasza Komendy , który został niesłusznie oskarżony o gwałt i morderstwo, a przez to spędził 18 lat w zakładzie karnym. Do tej pory nie wiadomo jednak, że mamy do czynienia z kolejnym niesłusznym oskarżeniem.
Czy mężczyzna od 16 lat przebywa w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił?
Sprawą zainteresował się Krzysztof Stanowski oraz dziennikarka z profilu OficjalneZero — Monika Krześniak. Dotarli oni do informacji, według których Wojciech Pyłka został skazany w 2008 roku na 25 lat pozbawienia wolności. Miał uczestniczyć w zabójstwie mieszkańca Wałbrzycha, jednocześnie pozorując jego samobójstwo.
W sprawie nie było żadnych dowodów, a oskarżony do samego końca nie przyznał się do winy. Zdaniem dziennikarzy w śledztwie miało zostać popełnione kilka błędów, a o oskarżeniu mężczyzny przesądziły zeznania jednego świadka, których nie można uznać za wiarygodne. Miał on nie tylko kilkukrotnie zmieniać swoje zdanie, ale też być niepełnosprawny intelektualnie.
ZOBACZ TEŻ: Karol Strasburger rezygnuje. Polacy będą zdruzgotani.
Sprawą mężczyzny zainteresował się minister sprawiedliwości
Głos w sprawie zabrał również minister sprawiedliwości Adam Bednar, który opublikował obszerny wpis na platformie X. Polityk podziękował dziennikarzom za zaangażowanie w tę sprawę i zapewnił, że poświęci czas na zbadanie sprawy Wojciecha Pyłki. Zagwarantował również, że zleci przeanalizowanie tej sytuacji Prokuraturze Krajowej, która raz jeszcze sprawdzi zasadność skazania mężczyzny.