Uczestnik programu „The Voice Kids” porzucony przez rodziców. Tragiczna historia utalentowanego 14-latka
Jeden z uczestników czwartej edycji programu The Voice Kids, Adam Adamczuk ma za sobą bardzo smutną i poruszającą historię. 14-latek został w przeszłości porzucony przez własnych rodziców i jedynie opieka starszej siostry uchroniła go przed domem dziecka. Dzięki temu może spełniać największe marzenia, a udział w show TVP, jest jednym z nich.
Do tego momentu mało kto zdawał sobie sprawę z tego, że Adam Adamczuk z The Voice Kids przeżył tak wiele przykrych chwil w swoim życiu. Na szczęście to już przeszłość, a dziś życie może mu oddać wiele dobrego za wszystkie przeżyte przykrości.
Adam Adamczuk z The Voice Kids został porzucony przez rodziców
Program The Voice Kids cieszy się w Polsce tak dużą popularnością, że włodarze Telewizji Polskiej prezentują już czwartą odsłonę show, w którym dzieci mogą pochwalić się swoimi talentami wokalnymi. Jednym z nich, jest Adam Adamczuk, którego smutną historię telewidzowie właśnie mieli okazję poznać.
14-latek pochodzi ze Szczawnicy, a występ w omawianym programie był jednym z jego marzeń. Pomogła mu w tym siostra Marzena, której interwencja w przeszłości sprawiła, że uniknął domu dziecka. Wzięła obowiązek opieki nad młodszym bratem na swoje barki i dzisiaj pozwala mu cieszyć się ogromnym szczęściem.
– Obiecałam Adasiowi, że zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby był bezpieczny, szczęśliwy i mógł spełniać swoje marzenia. Dlatego też między innymi jesteśmy tutaj – powiedziała Marzena podczas jednego z wydań programu.
Pozostała część artykułu pod materiałem wideo:
Trzy lata temu, kiedy Adam miał zaledwie 11 lat, został porzucony przez swoich rodziców. Siostra chłopca przyznała, że nie wyobrażała sobie patrzeć, jak jej młodszy braciszek cierpi, znajdując się w domu dziecka. Kilka słów dodał także brat 14-latka, Krzysztof.
– W pewnym momencie stało się tak, że mama go zostawiła, a ojciec nie był w stanie się nim zająć – powiedział Krzysztof, po czym Marzena dodała – Nie wyobrażałam sobie innego wyjścia. Nie mogłabym żyć ze świadomością, że Adaś jest w domu dziecka. To nie byłoby dla mnie szczęśliwe życie. Teraz jestem szczęśliwa – dodaje rodzeństwo Adasia.
Adam Adamczuk o muzyce
Program The Voice Kids bywa wzruszający, o czym podczas pierwszego odcinka przekonała się jurorka Cleo. Historia Adasia, jest niemniej wzruszająca i zdecydowanie smutna, jednak zakończona przysłowiowym happy endem. Chłopiec nie ukrywa, że muzyka odgrywa w jego życiu bardzo dużą rolę.
– Muzyka w wielu momentach była dla mnie oderwaniem od problemów. Powoduje, że lepiej się czuje sam ze sobą i mogę się otworzyć na ludzi – powiedział Adaś.
W programie doszło do wielu znaczących zmian, jednak w dalszym ciągu nie brakuje emocji. Kolejne odcinki pojawią się na antenie TVP2 już dziś, tj. 5 marca o godz. 20:30. Kolejne dwa 6 marca o godz. 20:00.
Zobacz zdjęcia:
Adam Adamczuk z programu The Voice Kids 4 został porzucony przez rodziców i mógł wylądować w domu dziecka.
Dzięki opiece siostry uniknął takiej wersji zdarzeń.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum:
- Czy Daniel Martyniuk ma w planach kolejne wesele? Dziewczyna chciałaby sformalizować związek
- Marta Manowska zerwała zaręczyny? „Po ważnym rozstaniu, ciachniętym jak nożem, czasem trzeba się nowo oddychać i chodzić”
- Lidia Kopania zaśpiewała hymn gorzej niż Edyta Górniak? Nagranie trafiło do sieci
Źródło: radiozet.pl