Taniec z Gwiazdami: Zawierucha pozamiatał. Nawet Maserak nie dowierzał
Ten odcinek “Tańca z Gwiazdami” z pewnością zapamiętamy na długo. Program ledwo wystartował w nowej jesiennej ramówce Polsatu, a już rozgrzewa do czerwoności widzów przed telewizorami. Za nami prawdziwy, taneczny wachlarz emocji! Rafał Zawierucha i Ewa Kasprzyk zaskoczyli całą publiczność.
Taniec z Gwiazdami 2024: kto występuje w tegorocznej edycji?
Taneczne zmagania już od wielu lat niezmiennie cieszy się ogromną popularnością wśród widzów. Dla niektórych oglądanie niedzielnej transmisji jest relaksującym, wieczornym rytuałem.
Ale jak tu spokojnie wysiedzieć przed telewizorem, kiedy w odcinku wybuchają takie emocje? W tym roku rozgrzewają nas tanecznymi krokami następujące pary uczestników:
- Filip Bobek i Hanna Żudziewicz
- Filip Lato i Julia Suryś
- Maciej Zakościelny i Sara Janicka
- Majka Jeżowska i Michał Danilczuk
- Julia Żugaj i Wojciech Kucina
- Natalia Nykiel i Jacek Jeschke
- Anna Maria Sieklucka i Michał Kassin
- Michał Meyer i Klaudia Rąba
- Vanessa Aleksander i Michał Bartkiewicz
- Piotr Świerczewski i Iza Skierska
- Rafał Zawierucha i Daria Syta
ZOBACZ TEŻ: Na wizji wyszło, że są parą? Miesiącami się kryli, a Maserak wypaplał ot, tak
Taniec z Gwiazdami 2024: kto odpadł do tej pory?
Niestety, z programem jako pierwsi pożegnali się Olga Bończyk i Marcin Zaprawa. Ich odejściu z programu towarzyszyły ogromne kontrowersje. Para dowiedziała się, że odpadnie szybciej, niż powinna. Wszystko za sprawą operatora kamery, który na bardzo długi czas zatrzymał się właśnie na Oldze Bończyk i Marcinie Zaprawie, podczas budowania napięcia przy ogłaszaniu wyników.
Oprócz tego niektóre osoby siedzące na widowni sugerowały, że słyszały, jak podawane były ostateczne wyniki. Nie poinformowano jednak oficjalnie, czy są to potwierdzone informacje.
Ten odcinek nie pozostawił uczucia niedosytu. Mogliśmy liczyć na równie, a może nawet bardziej intensywne doznania i emocje. Tego, co wyprawiało się na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”, nie spodziewał się chyba nikt.
Dzisiejszy odcinek "Tańca z Gwiazdami" wprawił widzów w osłupienie
To była prawdziwa bomba emocji. Chyba nikt nie spodziewał się tego, co ujrzeliśmy dzisiaj na parkiecie „Tańca z Gwiazdami”. Poprzeczka jest zawieszana coraz wyżej, trudno będzie to przebić w kolejnych odcinkach. W pewnym momencie na scenie w konwencji Bollywood wystąpił Rafał Zawierucha, który tańczy z Darią Sytą. Ten taniec przejdzie do historii z jednego prostego powodu.
Jak zauważył Rafał Maserak, to pierwszy raz w programie “Taniec z Gwiazdami”, kiedy to mężczyzna wykonał jeden konkretny krok taneczny. Chodzi o skomplikowaną figurę.
Pierwszy raz w historii programu mężczyzna wykonał tzw. spiralę śmierci!
Kiedy do głosu doszła Ewa Kasprzyk, stało się coś niespodziewanego. Sprowokowano ją, aby i ona spróbowała poprowadzić Rafała Zawieruchę w tej figurze tanecznej. Doszło do tego na oczach milionów widzów, zarówno tych w studio, jak i przed telewizorami. Jurorka zachwiała się na wysokich szpilkach, wszystko na szczęście skończyło się bez uszczerbku na zdrowiu.