Szymon Hołownia o chorobie córek, pękł w „Dzień Dobry TVN”. Podzielił się z widzami czymś jeszcze
Szymon Hołownia od pewnego momentu realizuje się na stanowisku Marszałka Sejmu. Ostatnio polityk pojawił się w programie “Dzień dobry TVN", gdzie opowiedział o swoich tegorocznych świętach Bożego Narodzenia. Niewiarygodne, z czym zmagają się jego córki. Poruszył jeszcze jeden ważny temat…
Szymon Hołownia pojawił się w "Dzień dobry TVN"
Marszałek Sejmu pojawił się w studiu programu “Dzień dobry TVN”, aby porozmawiać z prowadzącymi show na temat zmian, jakie zaszły niedawno w jego życiu zawodowym. Co ciekawe, pytania zadawali mu nie tylko dziennikarze, ale również obecna młodzież.
Jedna z dziewczyn zapytała nawet polityka o to, co obecnie sprawia mu najwięcej problemów w życiu zawodowym i czy funkcja Marszałka Sejmu jest trudniejsza niż jego poprzednia praca w mediach. Szymon Hołownia nie ukrywał, że jedno ma z drugim wiele wspólnego, a on sam cieszy się, że za jego kadencji nasz sejm zyskał miano najchętniej oglądanego w Europie.
Hołownia wprost o swoim małżeństwie: „Samolot wywołuje we mnie łzy". Jej praca odbija się na ich relacji? Szymon Hołownia przekazał o śmierci. Dopiero co odszedł jego przyjaciel, a teraz tragedia w domu rodzicówPolityka coraz bardziej przenika się z mediami społecznościowymi. Czasami skaczę ze szczęścia, że udało nam się sprawić, że nasz Sejm jest najchętniej oglądanym Sejmem w Europie. Nie na świecie, bo ten indyjski nas prześmiguje.
Czy Szymon Hołownia planuje powrót do mediów?
Później padło mnóstwo pytań na temat planów polityka i tego, czy myśli jeszcze o powrocie do swojej dawnej pracy. Marszałek Sejmu sam przyznał, że już nigdy nie poprowadzi kultowego “Mam Talent”, ale nie wyklucza powrotu do zawodu dziennikarza. Być może po zakończeniu kadencji przemyśli powrót do mediów.
Zależy, ile czasu będę jeszcze aktywny. W mojej ocenie polityka nie powinna być czymś, czym się zajmuje do śmierci. Jestem marszałkiem rotacyjnym. [...] Będę tutaj dwa lata, jeśli wszystko dobrze pójdzie. To jest dla mnie tak wyzwalająca myśl, że to są dwa lata, które dostajesz od życia od Polaków i Polek. Dla mnie jest uwalniająca i piękna myśl. [...] Nie wrócę już na pewno do "Mam talent!". Chciałbym wrócić do pisania książek i do fundacji. Jestem człowiekiem od organizowania - przyznał Szymon Hołownia w rozmowie z Dorotą Wellman i Marcinem Prokopem.
ZOBACZ TEŻ: Szymon Hołownia porównał Mateusza Morawieckiego do pewnego zwierzęcia. Jego wypowiedź szokuje.
Szymon Hołownia szczerze o chorobie swoich córek
Dodatkowo oprócz planów na przyszłość i wizji sejmu Szymon Hołownia porozmawiał również o przyjemniejszych tematach, jak na przykład tegoroczne święta Bożego Narodzenia. Okazało się, że Marszałek Sejmu nie spędził ich tak, jak mógłby sobie tego wymarzyć, a to wszystko z powodu choroby jego dwóch córek — Elżbiety i Marii.
Niestety, obie dziewczynki były przeziębione, a to sprawiło, że cała rodzina nie mogła wypocząć w tym okresie. Dodatkowo żona Szymona Hołowni miała wtedy mnóstwo pracy i również nie mogła pozwolić sobie na chwilę wytchnienia.
Nie udało mi się odpocząć ani na godzinę, a nawet pół godziny. Dzieci się pochorował, a żona była zapracowana. Kaszlące dzieci — 2,5-letnie i 6-letnie dziewczynki. Dramat.