Szuka go cała Warszawa, 16-letni Krzysztof nadal nie wrócił do domu. Odtworzono jego trasę
16-letni Krzysztof Dymiński spod Warszawy od 27 maja nie daje znaku życia. Jego rodzice zamartwiają się i robią wszystko, by odnaleźć syna. Nastolatek nad ranem wyszedł z domu i od tej pory nikt nie miał z nim kontaktu, rodzinie udało się odtworzyć jego trasę w ciągu kilku godzin po opuszczeniu domu, ale na tym ich trop się urwał.
W Warszawie pojawiają się plakaty z jego wizerunkiem informujące o jego zaginięciu.
16-letni Krzysztof zniknął bez słowa. Ojciec od razu zorientował się, że coś jest nie tak
16-letni Krzysztof wyszedł z domu nad ranem. jego matka początkowo nie przypuszczała, że coś mogło się stać i założyła, że nie chciał ich budzić i że spotkają się w kościele, gdzie mieli wziąć udział w spotkaniu w sprawie bierzmowania. Podczas gdy udała się tam samochodem, ojciec chłopca od razu skierował się na policję:
– Szybko wsiadłem w samochód i pojechałem na policję, bo coś mi nie grało. On takiego numeru by nam nie zrobił. Chociaż jest to 16-latek i różnie bywa. W sobotę o godz. 10:30 zostało złożone zawiadomienie na policję i Krzysio otrzymał najwyższy stopień pilnego poszukiwania przez policję – powiedział w programie „Uwaga!”.
Tragiczna śmierć pary, znaleziono ich w mieszkaniu. Cała Polska w szoku po mrożących doniesieniach16-letni Krzysztof w dniu zaginięcia zamieścił wpis na Instagramie
Około godziny 5:35 w dniu swojego zaginięcia Krzysztof zamieścił na swoim profilu na Instagramie wpis o niepokojącej treści:
– Dziękuję, żegnajcie.
Jak ujawnił ojciec 16-latka, ostatnie logowanie jego telefonu miało miejsce około 5:21. Rodzinie udało się jednak ustalić jego trasę tego dnia aż do godziny 18:15. Później niestety ich trop się urwał.
– Nie wyobrażamy nawet sobie, dlaczego tak się stało. Dlaczego Krzysio tak długo się do nas nie odzywa. Coś jest nie tak, obawiamy się najgorszego – powiedział ojciec Krzysztofa w „Uwadze”.
– Nagle mam odczucia, że jest wszystko w porządku, że się znajdzie i za chwilę się załamuję. Zaczynam płakać, szukam sobie w domu miejsca – wyznała matka zaginionego nastolatka.
Poszukiwania 16-letniego Krzysztofa
Rodzina bardzo martwi się o nastolatka i zwraca się z prośbą o pomoc w odnalezieniu syna. Osoby, które go widziały lub mają jakieś informacje na temat miejsca jego pobytu są proszone o kontakt z policją. Mama Krzysztofa zachęca także do rozwieszania plakatów informujących o jego zaginięciu w swojej okolicy oraz udostępniania postów o jego poszukiwaniach w mediach społecznościowych.
– Krzysztof, synku, nie martw się o nic, po prostu wróć do nas. Bardzo Cię kochamy – napisała mama chłopca w jednym z postów.
Źródło: Uwaga TVN!, PAP