Szok, co pojawiło się na grobie syna Sylwii Peretti. Ktoś doskonale znał słabości Patryka. Bolesny gest dla rodziny?
Najpierw dewastacja grobu syna Sylwii Peretti, a teraz TO! Na cmentarzu, na którym spoczął 24-latek, doszło do szokującego wydarzenia. Ktoś zostawił mogile dosadny symbol. Aż trudno uwierzyć, jak w zaledwie 3 tygodnie zmieniło się miejsce pochówku syna celebrytki…
Sylwia Peretti przeszła niewyobrażalne cierpienie
Minął już niemal miesiąc, odkąd całą Polską wstrząsnął tragiczny wypadek samochodowy, w którym zginął m.in. syn Sylwii Peretti. Jego kulisy dla wieku mogły okazać się szokujące. 24-latek wsiadł za kierownicę pod wpływem alkoholu, a dodatkowo znacznie przekroczył dozwoloną na drodze prędkość. Niestety nocny rajd 4 mężczyzn okazał się ostatnim w ich życiu, zakończył się dramatycznym wypadkiem na Moście Dębnickim w Krakowie.
21 lipca miał miejsce pogrzeb syna Sylwii Peretti. Zrozpaczona matka rzuciła się wówczas na urnę z prochami jedynego dziecka i zamknęła ją w swoich ramionach. Nie mogła spodziewać się, że ostatnie pożegnanie 24-latka to nie koniec cierpienia, które czeka ją w najbliższym czasie.
Grób syna Sylwii Peretti został zdewastowany
Zaledwie dzień po pogrzebie syna Sylwii Peretti gruchnęła wiadomość o dewastacji grobu 24-latka. Została potwierdzona przez celebrytkę i jej menadżera, Adama Zajkowskiego. Ten zdecydował się wówczas wypowiedzieć na temat wyjątkowo trudnej sytuacji, której doświadcza jego pracodawczyni. Sylwia Peretti musiała nie tylko zmierzyć się z aktem wandalizmu , w którym ucierpiało miejsce pochówku jej jedynego dziecka — znaną bohaterkę “Królowych życia” próbowano zastraszyć, a dodatkowo doświadczyła ona niewiarygodnego hejtu:
Czas powiedzieć dość tej obrzydliwej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca, szczególnie w takiej sytuacji. Mówimy tu o cierpiącej matce, która jest na skraju załamania, która straciła swoje jedyne dziecko, a ataki w sieci cały czas się nasilają. Doprowadziło to do tego, że dzień po pogrzebie Patryka jego grób został zdewastowany, a Sylwię straszono. Ludzie karmią się tą tragedią, podsycając nienawiść, zamiast wyciągnąć wnioski i zadbać o swoich najbliższych – wypowiedział się Adam Zajkowski.
Na grobie syna Sylwii Peretti zostawiono pewien symbol
Sylwia Peretti wciąż przeżywa żałobę po stracie jedynego syna. Według doniesień mediów celebrytka nie jest w stanie nawet wybrać się na jego grób, ponieważ obawia się czatujących na nią fotoreporterów. Tymczasem w miejscu pochówku jej dziecka pojawił się szokujący symbol.
Redakcja “Super Expressu” postanowiła wybrać się na grób 24-latka. Od momentu jego pogrzebu mijają dziś równo 3 tygodnie. W tym czasie zniknęły ususzone kwiaty, wiązanki i przepalone lampki. Pojawiło się za to wiele nowych zniczów, które nie są w stanie pomieścić się na płycie grobu, a także… miniaturka sportowego auta! Według przypuszczeń dziennika została ona tam postawiona przez bliskich, którzy chcieli w oryginalny sposób upamiętnić największą pasję zmarłego mężczyzny, jaką była właśnie motoryzacja.
źródło: se.pl