“Spotkałam się z wyrafinowaną przemocą”. Gwiazda “Przyjaciółek” przeżyła piekło na ziemi. Przez lata milczała
Szczegóły życia największych gwiazd show-biznesu, takich jak aktorki znane z gry w serialu “Przyjaciółki”, budzą żywe zainteresowanie tysięcy fanów. O części z nich artystkom ciężko jednak wspominać. Okazuje się, że odtwórczyni popularnej roli z “Przyjaciółek” doświadczyła przemocy w związku. O przykrych doświadczeniach opowiedziała dopiero po latach. Co ją spotkało?
Życie prywatne gwiazdy "Przyjaciółek" nie było kolorowe
Laura Breszka jest aktorką telewizyjną i teatralną, którą widzowie kojarzą z wielu popularnych produkcji emitowanych na szklanym ekranie. Była gwiazdą takich seriali jak “Cisza nad rozlewiskiem”, “Julia”, “Singielka” czy “Przyjaciółki”. Nie da się zaprzeczyć, że artystka osiągnęła spektakularny sukces w świecie show-biznesu. Niestety tego samego nie można powiedzieć o jej życiu prywatnym, które pełne było burzliwych zawirowań, a nawet przemocy.
Aktorka doczekała się córki Lei, jednak po rozstaniu z jej ojcem kontakt z nim znacznie się skomplikował. W 2019 roku Breszka adoptowała również syna swojej zmarłej siostry i od tamtej chwili na jej barki spadło wychowanie obojga dzieci. To nie koniec przykrych doświadczeń, które ją spotkały. W przeszłości artystka była związana z mężczyzną, który potraktował ją w koszmarny sposób. W najnowszym wywiadzie zdradziła, co ją spotkało.
Gwiazda "Przyjaciółek" opowiedziała o przykrych doświadczeniach
Laura Breszka rzadko otwiera się na prywatne tematy . Wynika to z faktu, że doświadczyła wielu trudnych sytuacji, o których mimo upływu czasu ciężko jej mówić. Jednym z nich jest skomplikowana relacja z ojcem jej dziecka. W rozmowie z agencją Newseria Lifestyle przyznała, że rozstała się z mężczyzną 2 lata temu. Po tym, jak sprawa rozwodowa trafiła do sądu, wymiar sprawiedliwości zadecydował, by przyznać wypłatę alimentów na Leę. Niestety były partner aktorki nie zastosował się do tego zarządzenia.
Moje alimenty ściąga komornik i nikt do teraz o tym nie wiedział. Jest to słabe, ale jestem w tym temacie 13 lat, więc jestem przesiąknięta tym – wyznała Breszka.
Gwiazda “Przyjaciółek” przez długi czas ukrywała ten fakt przed opinią publiczną. Dlaczego?
Nie chcę o tym mówić, chociaż chyba powinno się o tym mówić. Nie do końca mam ochotę budować swoją karierę na mówieniu o alimentach. (...) Powiem szczerze, że dotknęły mnie w życiu dużo gorsze rzeczy od bliskiego mężczyzny niż niepłacenie alimentów – powiedziała aktorka.
W dalszej części wywiadu opowiedziała o koszmarnych doświadczeniach, które spotkały ją w związku z innym mężczyzną.
ZOBACZ TEŻ: Dorota Segda padła ofiarą znanego aktora? „W***łam go po łapach, lecz niewiele to dawało”
Gwiazda "Przyjaciółek" przeżyła koszmar, który zgotował jej pewien mężczyzna
W ostatnim czasie coraz więcej gwiazd otwiera się na temat toksycznych relacji, których doświadczyły. Popularyzacja tego tematu pomaga uporanie się z tym krzywdzącym zjawiskiem. Po latach również i Laura Breszka postanowiła opowiedzieć o swoich doświadczeniach. W przeszłości aktorka przeżyła piekło na ziemi. Okazuje się, że wyrządziła je jej najbliższa osoba.
Dotknął mnie w życiu terror psychiczny od bliskiego mężczyzny, który okazał się psychopatą. Spotkałam się z wyrafinowaną przemocą – wyznała na łamach wywiadu z agencją Newseria Lifestyle.
Artystka do dziś bardzo żałuje, że zaufała nieodpowiedniemu mężczyźnie, który ją skrzywdził. Sposób, w jaki ją traktował, odcisnął na niej trwałe piętno. Mimo wszystko gwiazda “Przyjaciółek” postanowiła opowiedzieć swoją historię ku przestrodze. Na łamach wywiadu apelowała o rozwagę i przekonywała, że “psychopatyczne osobowości są wśród nas”.
Ja akurat doświadczyłam tego, nie będę tego ukrywać. I wciąż doświadczam (...). Może jak założę fundację, to będę o tym mówić szerzej, a na razie, jak chce do mnie jakaś dziewczyna przyjść, pogadać, to proszę bardzo – mówiła.