Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Spadły nagłe wieści ws. Kurzajewskiego. Jego odejście może szokować
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 08.07.2024 15:11

Spadły nagłe wieści ws. Kurzajewskiego. Jego odejście może szokować

Maciej Kurzajewski
Fot. KAPiF

Po 30 latach współpracy z Telewizją Polską Maciej Kurzajewski ogłosił przełomowe wieści. Plotki na temat jego pożegnania z publicznym nadawcą krążyły już od dawna, jednak dziennikarz do tej pory ich nie komentował. Wreszcie zdecydował się ujawnić prawdę. To koniec?

Maciej Kurzajewski przez 30 lat pracował w TVP

Maciej Kurzajewski rozpoczął swoją przygodę z TVP już w 1993 roku, gdy dostał się tam na staż. Przez lata rozwijał swoją karierę w murach stacji, aż w końcu od 2020 roku został gospodarzem “Pytania na Śniadanie” razem ze swoją partnerką, Katarzyną Cichopek. Na skutek zmian w Telewizji Publicznej, jakie przeprowadził nowy zarząd, para straciła pracę na początku bieżącego roku. Dalsze losy gwiazdora w TVP wciąż się jednak ważyły i do ostatniej chwili trudno było stwierdzić, jak dalej potoczy się jego kariera. 

Już od kilku tygodni plotki dotyczące Kurzajewskiego wzrosły na sile. W kuluarach mówiło się, że bardzo możliwe, iż dziennikarz zostanie prowadzącym śniadaniówki konkurencyjnej stacji. Teraz dziennikarz postanowił sam rozwiać wątpliwości. Opublikował na swoim Instagramie obszerne oświadczenie, które zwaliło z nóg wszystkich jego fanów.

Rodzina Smaszcz i Kurzajewskiego się powiększy! Radosne wieści od ich syna To jego będziemy teraz widywać z Cichopek? To nie byłby pierwszy raz

Maciej Kurzajewski odchodzi z TVP

W poniedziałek 8 lipca Maciej Kurzajewski opublikował na Instagramie przełomowe informacje nt. przyszłości swojej kariery w mediach. Po 30 latach ogłosił rozstanie z Telewizją Polską. W obszernym wpisie zamieści archiwalne fotografie, a także podziękował swojemu byłemu pracodawcy:

Jeszcze we wtorek, dziękując w studiu Widzom Telewizji Polskiej za wspólnie spędzone chwile podczas meczów piłkarskich Mistrzostw Europy 2024, zapraszałem do olimpijskiego studia TVP Sport. Paryskie Igrzyska obejrzę wspólnie z Wami, ale już z innej perspektywy, choć równie mocno dopingując naszych sportowców. Dzisiaj, po trzydziestu latach, rozstaję się z moją macierzystą redakcją i Telewizją Polską. Te trzy dekady były pełne niezapomnianych chwil, wyzwań i sukcesów, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci - zaczął. 

W dalszej części posta zdradził swoim fanom, czego mogą oni spodziewać się po nim w najbliższym czasie.

ZOBACZ TEŻ: Kurzajewski “już po zaawansowanych rozmowach”. Powrót do TV kwestią czasu

Co dalej z Maciejem Kurzajewskim? Dziennikarz zaskoczył wyznaniem

Dziennikarz przez lata rozwijał swoją karierę u publicznego nadawcy, dlatego wspomnień i podziękowań, które zawarł w swoim oświadczeniu, nie było końca. Kurzajewski wspomniał m.in. o licznych projektach, przy których pracował, o wyróżnieniach, aż w końcu o osobach, dzięki którym był w stanie się rozwijać i osiągać sukcesy:

Miałem wielki honor relacjonować największe wydarzenia sportowe: Igrzyska Olimpijskie, piłkarskie Mistrzostwa Świata, zawody Pucharu Świata. Dziękuję mojemu mentorowi Włodzimierzowi Szaranowiczowi, który zawsze mnie wspierał i dodawał odwagi w sięganiu po niemożliwe. Podziękowania dla wszystkich Sportowców, których spotkałem na swojej zawodowej drodze, składam na ręce mistrza Adama Małysza. Doświadczenia zebrane na tym najlepszym telewizyjnym poligonie, pozwoliły mi przez lata prowadzić również programy rozrywkowe, jak choćby "Kocham Cię Polsko!". Równie wielką przygodą było prowadzenie wszystkich formatów programów śniadaniowych, które przez te lata gościły na antenach TVP. Każde z tych doświadczeń ukształtowało mnie nie tylko jako dziennikarza, ale także jako człowieka. Dziękuję wszystkim kolegom i koleżankom z redakcji, realizatorom, producentom, technikom — wszystkim, którzy przez te lata wspierali mnie swoją wiedzą i doświadczeniem - czytamy.

Na koniec Maciej Kurzajewski skierował swoje słowa bezpośrednio do swoich wiernych fanów, zapewniając ich, że to wcale nie koniec jego przygody z dziennikarstwem. Nieco enigmatycznie zaznaczył, że wciąż czekają na niego nowe wyzwania i projekty:

Największe podziękowania kieruję jednak do Was, Drodzy Widzowie. To dzięki Wam miałem motywację do ciągłego doskonalenia się i poszukiwania nowych dróg. Wasze wsparcie i zaufanie były i są dla mnie najcenniejszymi nagrodami. Oczywiście, za pięć Telekamer, w tym tę Złotą, też Wam bardzo dziękuję! Choć czas płynie nieubłaganie, moja pasja do dziennikarstwa i miłość do sportu pozostają niezmienne. Jestem wdzięczny za każdy dzień spędzony na antenie i z nadzieją patrzę w przyszłość, licząc na kolejne lata pełne inspirujących wyzwań. Dziękuję, że jesteście ze mną i zapraszam do dalszej wspólnej podróży w świecie mediów i sportu. Kiedy jedne drzwi się zamykają, inne otwierają się szeroko jak wrota.

Będziecie wypatrywać dziennikarza na antenie w konkurencyjnych stacjach?