Słynna zakonnica z "The Voice" zrzuciła habit. Wybrała nieoczekiwany zawód, na jej widok oniemieliśmy
Kiedy 9 lat temu wyszła na scenę włoskiej edycji programu “The Voice”, nie spodziewała się, że będzie to początek ogromnych zmian w jej życiu. Cristina Scuccia zasłynęła w muzycznym show jako zakonnica o niepowtarzalnym głosie.
Dziś wygląda zupełnie inaczej. Kobieta porzuciła habit i wybrała własną drogę. W najnowszym wywiadzie zaskoczyła wszystkich. Jak obecnie wygląda jej życie?
Świat oszalał na punkcie zakonnicy z "The Voice of Italy"
Cristina Scuccia zasłynęła na scenie “The Voice of Italy” jako śpiewająca zakonnica. O jej występie mówił cały świat. Zachwyciła wówczas nie tylko niesamowitą barwą głosu, ale również charyzmą. Przekonała do siebie wszystkich czterech jurorów, którzy odwrócili się już po pierwszych kilku wersach piosenki.
Dzięki udziałowi w programie przed Cristiną drzwi do kariery stanęły otworem. P odpisała kontrakt z wytwórnią Universal Music Group, wyruszyła również w trasę koncertową po świecie, na którym ma mnóstwo zwolenników. Jakiś czas temu gościła i w Polsce na Festiwalu Muzyki Chrześcijańskiej “Jasna Strona Mocy”. Ostatnio o zakonnicy zrobiło się cicho, jednak nie minęło dużo czasu, jak powróciła w wielkim stylu.
Zakonnica z "The Voice" zaprezentowała światu swój nowy image
Cristina Scuccia udzieliła wywiadu na łamach programu “Verissimo”, gdzie przekazała szokujące wiadomości na swój temat. Kobieta, którą świat zapamiętał jako zakonnicę z “The Voice”, porzuciła życie zakonne. W telewizji pojawiła się z całkowicie odmienionym wizerunkiem. Z mocnym makijażem i kolczykiem w nosie nie przypomina już dawnej siebie.
Mimo odejścia z zakonu kobieta nie żałuje tamtego etapu ze swojego życia. Wręcz przeciwnie, jest bardzo wdzięczna za tamten okres i uważa, że wyniosła z niego dużo na przyszłość. W wywiadzie podkreślała, że porzucenie habitu nie było spowodowane utratą wiary.
– Siostra Cristina jest we mnie, jeśli jestem tym, kim jestem dzisiaj, to także dzięki siostrze Cristinie. (...) Wierzę jeszcze bardziej w życie i w Boga, bo Bóg jest życiem – deklaruje kobieta.
Zakonnica z "The voice" opowiedziała, czym obecnie się zajmuje
Cristina Scuccia, mimo wygranej w programie “The Voice”, ma za sobą ciężki czas. Podczas pandemii zmarł jej tata. To wydarzenie okazało się dla niej bardzo trudnym doświadczeniem, z którym nie umiała sobie sama poradzić.
– Poprosiłam o pomoc psychologa, bo nie mogłam pojąć, kim jestem , ale nigdy nie kwestionowałem Boga – mówiła była zakonnica.
Obecnie Cristina Scuccia pracuje w Hiszpanii jako kelnerka. Pytana o karierę muzyczną, przyznaje, że chciałaby ją kontynuować.
źródło: eska.pl
