Skandaliczne zachowanie Mariny, przecież mogło dojść do tragedii
W życiu Mariny Łuczenko i Wojciecha Szczęsnego wiele się dzieje. Para wyprowadziła się do Hiszpanii, gdzie znany bramkarz trenuje wraz z jedną z najsłynniejszych drużyn sportowych świata. Czasem zdarza się im jednak przyjechać do Polski i odwiedzić jej stolicę. Niedawno przez jej centrum przemierzała znana wokalistka. To, co nagrano, zapamięta na długo.
Marina Łuczenko i Wojciech Szczęsny mieszkają w Hiszpanii
Pod koniec sierpnia świat dowiedział się o tym, że znany polski bramkarz postanowił zakończyć swoją karierę profesjonalną. Ten stan rzeczy nie trwał jednak długo. Krótko później media obiegła informacja o poważnej kontuzji piłkarza FC Barcelony, którego trzeba było natychmiast zastąpić. Przez wypadek nie mógł wziąć udziału w sezonie. Od razu pojawiły się plotki, że to właśnie Wojciech Szczęsny stanie na bramce słynnej drużyny.
Choć przez dłuższy czas polski piłkarz nie chciał potwierdzać tej informacji, w końcu okazało się, że rzeczywiście spekulacje były prawdziwe. W związku z tym dużym transferem cała rodzina przeprowadziła się do Katalonii, co pozwoli Wojciechowi Szczęsnemu na udział w treningach i przygotowaniach do spotkań. Wraz z nim Hiszpanię odwiedziła Marina Łuczenko i dwoje dzieci.
Powstanie film o Wojciechu Szczęsnym
Zdarza się jednak, że znana w show-biznesie para musi wrócić do Warszawy i załatwić kilka ważnych spraw. Tak było ostatnio, kiedy Wojciech Szczęsny wziął udział w wydarzeniu promującym powstający film dokumentalny. To właśnie słynny bramkarz stanie się jego głównym bohaterem. Poza nim takiej produkcji doczekali się między innymi Robert Lewandowski czy Kuba Błaszczykowski.
Dlaczego zdecydowałem się na ten film? Bo mam nadzieję, że w tej formie uda mi się powiedzieć całą prawdę o sobie w taki sposób, żeby nie krzywdzić innych ludzi. Film, w przeciwieństwie do książki, daje możliwość pokazania prawdziwych, ludzkich emocji. Ja mogę mieć opinie, które są dla niektórych – nazwijmy je – kontrowersyjne, ale też każdy, kto odgrywa w moim życiu jakąś rolę, będzie miał szansę stanąć przed kamerą, wypowiedzieć się i pokazać swoją perspektywę – mówi Wojciech Szczęsny.
ZOBACZ TEŻ: Wybitna artystka zginęła w wypadku samochodowym. Osierociła czwórkę dzieci
Tak Marina jechała przez centrum Warszawy
Choć wiele wskazuje na to, że Wojciech Szczęsny już dawno musiał wrócić do Katalonii, aby poświęcić się zmaganiom sportowym, to jego żona Marina Łuczenko wciąż przebywa w Polsce. Niedawno została przyłapana w centrum stolicy za kierownicą Rolls-Royce'a swojego męża. Wokalistka szczególnie przykuła uwagę okolicznych spacerowiczów, bowiem jej pojazd nie zawsze był w stanie jechać prosto.
Okazało się, że Marina Łuczenko nie jest w stu procentach skupiona na kierowaniu samochodem. Uwagę musiała podzielić pomiędzy tym, co dzieje się na drodze, a tym, co wyświetlało się w jej smartfonie. Bezpieczeństwu na jezdni zagrażały również warunki pogodowe, tego dnia w Warszawie panowała mgła i padał deszcz. Całe zdarzenie zostało nagrane i opublikowane w sieci przez jeden z tabloidów. Takie nieodpowiedzialne zachowanie z pewnością długo nie zostanie zapomniane przez odbiorców.
Jej jazda samochodem była niepokojąca dla innych kierowców. Okazało się bowiem, że uwagę gwiazdy rozprasza telefon, który trzymała w ręku. Na naszym nagraniu wyraźnie widać, jak Marina ma problem z tym, by jechać po ulicy równo... A do tego wszystkiego pogoda nie sprzyjała ruchowi drogowemu - informuje Super Express.