Skandaliczne informacje o emeryturze Beaty Tyszkiewicz. Przykre szczegóły świadczenia arystokratki
Beata Tyszkiewicz jest jedną z legend polskiego kina. Mimo to także ona zalicza się do gwiazd, które otrzymują skandalicznie niskie emerytury. Jaka jest tego przyczyna i jak komentuje to sama zainteresowana?
Wielu polskich artystów publicznie komentuje wysokości swoich emerytur. Należą do nich między innymi Krzysztof Cugowski, Ryszard Rynkowski i Maryla Rodowicz. Jaką emeryturę otrzymuje Tyszkiewicz?
Beata Tyszkiewicz komentuje wysokość swojej emerytury
Tyszkiewicz wypowiedziała się w mediach na temat swojej emerytury. Gwiazda, która po 2017 roku, kiedy przeszła zawał, zrezygnowała z kariery aktorskiej, obecnie spędza czas z córką w swoim dworku pod Warszawą. Do wysokości świadczeń, jakie otrzymuje z ZUS-u, podchodzi ze smutkiem, ale i dystansem.
Tyszkiewicz w rozmowie z „Super Expressem” wyjawiła, że jej emerytura jest bardzo niska, ale nie zamierza zbytnio narzekać, bo wie, że inni ludzie mają jeszcze niższe. Aktorka otrzymywała 1300 złotych miesięcznie – po waloryzacji kwota wzrośnie do 1500 złotych.
Postawa aktorki, świadomej, że wielu Polaków – nie tylko artystów – jest w jeszcze trudniejszej sytuacji, niż ona, ponieważ nie mają możliwości dodatkowego dochodu z tantiem oraz okolicznościowych występów – jest godna pochwały.
Tyszkiewicz jest kolejną polską artystką, której emerytura jest niska. O tym temacie wspominaliśmy wielokrotnie, komentując wysokość świadczeń gwiazd, np. Krystyny Loski (więcej TUTAJ).
Warto dodać, że niskie emerytury artystów wiążą się z nieodprowadzaniem przez nich składek emerytalnych. Jest to efekt pracy na umowach zlecenie oraz o dzieło.
Źródło: Plotek, Gazeta Wyborcza
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: