"Sanatorium Miłości 4": Tak teraz wygląda Anna Ziemba. Oszałamiające, co sobie zafundowała, nie wszystkim się podoba
Ania Ziemba jest prawdopodobnie najpopularniejszą uczestniczką czwartej edycji “Sanatorium miłości”, bo to właśnie wokół niej w programie i po nim było najwięcej zamieszania. Znów je wywołała za sprawą swojej metamorfozy. Nie każdemu przypadła ona do gustu.
"Sanatorium miłości": Ania wygląda inaczej
Ania, podobnie zresztą jak kilku innych uczestników “Sanatorium miłości”, pojawiła się na biesiadzie weselnej organizowanej przez Telewizję Polską. Na zdjęciach z tego wydarzenia, które ją przedstawiają, w oczy rzucają się dwa szczegóły.
Przede wszystkim Ania ma dużo ciemniejszy kolor włosów. Nie zrezygnowała z prostej grzywki, ale ta jest już bardziej kasztanowa niż blond. Na tym jednak nie koniec, bo na barku i obojczyku kobiety widnieje pokaźny tatuaż przedstawiający kwiaty i motyle
"Sanatorium miłości": Nie każdemu podoba się zmiana Ani
Ania przeobraziła się do tego stopnia, że niektórzy widzowie nie poznali się i w sekcji komentarzy dopytywali, kim jest ta pani. Inni stwierdzili, że zmiana wyszła jej na plus, bo kobieta wygląda dużo młodziej. Nie zabrakło jednak krytyków, którzy przede wszystkim przyczepili się do tatuażu . Osoby w jej wieku rzadko je sobie robią i jak widać, opinia społeczna nie może się jeszcze do tego przyzwyczaić.
- Coś ten tatuaż nie bardzo
- Ale oszpeciła swoje ciało
- Lansuje się swoimi głupotami
"Sanatorium miłości": Ania korzysta z życia
Udział w “Sanatorium miłości”, był dla Ani świetną przygodą, ale jak pokazał czas, również bolesnym zawodem. Piotr oświadczył jej się jeszcze w trakcie programu. Później jednak okazało się, że para nie dogaduje się tak dobrze jak w show i relacja rozpadła się.
Ania jest jednak bardzo atrakcyjna jak na swój wiek, dlatego na brak zainteresowania narzekać nie może. Nie chce się już jednak pochopnie wiązać, bo uczy się na błędach. Teraz po prostu spotyka się i randkuje z różnymi mężczyznami.
Źródło: Telemagazyn
