Lifestyle.Lelum.pl > Programy > Romanowska ujawniła, jak przyjęli ją na planie "Nasz nowy dom". Takiego stresu dawno nie odczuła
Michał Fitz
Michał Fitz 01.06.2023 08:15

Romanowska ujawniła, jak przyjęli ją na planie "Nasz nowy dom". Takiego stresu dawno nie odczuła

Ela Romanowska
fot. KAPiF

Niewykluczone, że Ela Romanowska została postawiona przed największym wyzwaniem w historii polskiej telewizji. Musi bowiem zastąpić Katarzynę Dowbor, którą kocha przecież cały kraj. Aktorka opowiedziała o swoich pierwszych przeżyciach na planie programu “Nasz nowy dom”.

Jak wyznała w rozmowie z “Wirtualną Polską”, bardzo stresowała się przed pierwszymi nagraniami. Jak zareagowali na nią bohaterowie i ekipa show?

Jak Ela Romanowska została przyjęta przez ekipę?

Przez 10 lat produkcji programu “Nasz nowy dom” na jego planie pracowały różne ekipy, ale zawsze ta sama prowadząca. Można było więc spodziewać się, że zaangażowane w show osoby będą nieco wycofane w kontaktach z Romanowską, bo tak bardzo przyzwyczaili się do Dowbor. Okazuje się, że taki problem nie zaistniał.

- Przyjęli mnie bardzo ciepło. Kredyt zaufania, o którym mówiłyśmy wcześniej — dostałam od nich w 100 proc. Są dla mnie bardzo wyrozumiali. Gdy widzą, że się stresuję, próbują mnie rozweselić — wyjaśniła nowa prowadząca.

Tak wygląda grób Kacpra Tekielego. Pojawił się na nim jeden przedmiot, pokazuje, jak bardzo kochał góry

Jak na Elę Romanowską zareagowali bohaterowie?

Trzeba przyznać, że z twarzy Katarzyny Dowbor aż bije ciepło i empatia. Właśnie dlatego bohaterowie poprzednich edycji tak chętnie powierzali jej swoje troski i wstydliwe sekrety. Czy potrafili tak samo podejść do Romanowskiej?

Nowa prowadząca przyznała, że uczestnicy od razu zaufali jej i całemu zespołowi. Wcale nie byli bardziej skryci od tych, którzy mieli okazję rozmawiać z Katarzyną Dowbor. Jak widać, nie ma aż tak dużego znaczenia, kto prowadzi show, póki wciąż ma ono te same, piękne intencje.

Ela Romanowska o trudach programu

Katarzyna Dowbor nie raz opowiadała o tym, jak trudne było dla niej wejście w program. To w końcu bezpośrednia konfrontacja z często niewyobrażalnymi wręcz ludzkimi dramatami. Ela Romanowska przyznała, że była bardzo zestresowana, wchodząc na plan. Choć emocje nie raz w niej buzowały, to ona musiała być tą powściągliwą stroną.

- Muszę trzymać się w ryzach i być silniejsza niż nasi bohaterowie. Czasem jest to oczywiście niemożliwe, bo naprawdę czujemy ich lęk, ból, ekscytację wytłumaczyła.

Zobacz post:

Źródło: Wirtualna Polska

Powiązane
Pazura, Wiśniewski, Kurdej-Szatan
Ile oni mają dzieci? Te gwiazdy to też rodzice. Zgadniesz, kto ma całą gromadkę?