„Rolnik szuka żony”: UCIEKŁA od Dariusza na oczach wszystkich. Skandal, co zrobiła chwilę przed?

"Rolnik szuka żony": Darek nie poszedł na randkę z Marysią

Standardowym elementem programu są randki, na które główny bohater wybiera się z jedną z kandydatek, gdy wszystkie są już u niego w gospodarstwie. Tym razem Darek miał wybrać się na takie spotkanie z Marysią. Ostatecznie do niego nie doszło.

Ku jego zaskoczeniu, gdy już po nią poszedł, zastał ją spakowaną i gotową do wyjścia. Obydwoje usiedli jeszcze na chwilę, by szczerze porozmawiać. Za moment było już po wszystkim. O co poszło?

"Rolnik szuka żony": Marysia wyszła z inicjatywą

Darek nie planował skreślać żadnej z kandydatek przedwcześnie, ale Marysia podjęła tak naprawdę decyzję za niego. Już na starcie rozmowy przyznała mu, że nie widzi sensu, by szli razem na randkę. Nie owijała w bawełnę i stwierdziła, że dotychczasowe różnice charakterów, które wyszły na jaw, są zbyt duże, by mogli budować poważną relację.

Nie czuję, żeby nam się jakoś dobrze rozmawiało, żebyśmy mieli podobne poczucie humoru. Po tym czasie, co spędziliśmy razem, można stwierdzić, że do siebie nie pasujemy

"Rolnik szuka żony": Reakcja Darka i fanów

Darka zdecydowanie coś do Marysi ciągnęło, bo przecież nie bez powodu zaprosił ją do siebie, ale po tej trudnej rozmowie zgodził się z jej wnioskami i przyjął te mocne słowa na klatę. Sam później przed kamerami wyznał, że on jest zbyt temperamentny, a Marysia z kolei za bardzo spokojna i stonowana, by mieli się dogadać. Przyjął jej decyzję z szacunkiem i zrozumieniem. Podobnie zresztą uznali widzowie programu , którzy pochwalili uczestniczkę, za dojrzałą i odważną decyzję.

• Mądra dziewczyna. Szkoda czasy na pierdoły
• Super dziewczyna, pożegnanie z klasa
• Marysia, bardzo dobra decyzja
• Bardzo mądra decyzja, nic na siłę