Lifestyle.Lelum.pl > Programy > “Rolnik szuka żony”: Niebywałe, to przecież byli faworyci edycji! Fani nie mają złudzeń. “Nic z tego nie będzie”
Martyna Pałka
Martyna Pałka 27.11.2023 09:02

“Rolnik szuka żony”: Niebywałe, to przecież byli faworyci edycji! Fani nie mają złudzeń. “Nic z tego nie będzie”

Zaskakująca opinia telewidzów "Rolnik szuka żony"
Zaskakująca opinia telewidzów "Rolnik szuka żony", fot. kadr z programu "Rolnik szuka żony"

Za nami długo wyczekiwany finałowy odcinek dziesiątej edycji programu “Rolnik szuka żony”. Właśnie wtedy mieliśmy okazję poznać ostateczne wybory naszych uczestników i przekonać się, komu udało się odnaleźć w show prawdziwą miłość. Niespodziewanie głos zabrali internauci, którzy nie kryją swojego rozczarowania.

Za nami finałowy odcinek "Rolnik szuka żony"

Tegoroczna edycja kultowego show Telewizji Polskiej dostarczyła wszystkim masę emocji i wrażeń. Podczas gdy jedni uczestnicy spokojnie budowali swoje relacje, u innych nie zabrakło zawirowań i kontrowersji. Mowa między innymi o Waldemarze, który nie tylko został oskarżony o znaczne faworyzowanie Ewy, ale też w trakcie trwania programu utrzymywał kontakt z pewną tajemniczą kobietą spoza produkcji.

Całe szczęście w randkowym show nie zabrakło również par, które z dala od krzyków i hałasu tworzyli swoje relacje. Można tak wspomnieć między innymi o Arturze i jego wybrance Sarze, których od samego początku bardzo mocno do siebie ciągnęło. Teraz głos na temat ich związku zabrali wierni fani formatu.

„Rolnik szuka żony": Dopiero wybrał partnerkę, a tu już takie słowa. Waldemar nie daje o sobie zapomnieć "Najgorsza opcja". Druzgocące dla wielu przecieki z "Rolnik szuka żony". Fani rozpaczają nad losem Ani

Jak wygląda związek Sary i Artura z "Rolnik szuka żony"?

Artur był jednym z ulubionych uczestników zakończonej właśnie edycji show TVP. Fani uwielbiali go za jego skromność, kulturę wypowiedzi i pozytywne nastawienie. Już od samego początku sympatyczny rolnik zwrócił uwagę na Sarę, która niemal natychmiast wpadła mu w oko. 

Krokiem milowym w ich relacji była wizyta w domu rodzinnym dziewczyny, kiedy to uczestnik “Rolnik szuka żony” miał okazję poznać jej rodziców. Ojciec Sary bez wahania przyznał, że nigdy jeszcze nie widział takiego uśmiechu na twarzy swojej córki, a to może wnioskować parze naprawdę świetlaną przyszłość. Szybko jednak okazało się, że relacja zakochanych wcale nie jest tak idealna, jak mogłoby wydawać się na pierwszy rzut oka.

ZOBACZ TEŻ: Waldemar z “Rolnik szuka żony” ostrzega innych przed udziałem w show TVP! Zwraca uwagę na pewne trudności.

Fani komentują związek Sary i Artura z "Rolnik szuka żony"

Już podczas trwania programu internauci zauważyli, że para wcale nie jest tak dopasowana, jak mogłoby się zdawać. Zaczęło się od tego, że Sara jest bardzo przesądna, a dodatkowo uwielbia chodzić do kina. Dla odmiany - Artur nie wierzy w żadne zabobony, a kino uważa za zbędną rozrywkę, którą można zastąpić oglądaniem filmów w domowym zaciszu.

Później było już tylko gorzej - po finałowym odcinku show “Rolnik szuka żony” w sieci zawrzało. Dotychczasowi faworyci publiczności spotkali się z nagłą dozą krytyki. Internauci zgodnie stwierdzili, że Sara jest zbyt infantylna dla rolnika, a przez to źle na niego wpływa. Dodatkowo część osób zauważyła, że Artur nie czerpał żadnej radości z randki, a wręcz wydawał się nią znudzony.

rolnik szuka żony komentarze.jpg
Komentarze na profilu “Rolnik szuka żony” na Facebooku, fot. Facebook
Powiązane
Chłopaki nie płaczą
Znasz “Chłopaki nie płaczą” na pamięć? To kto to powiedział? Nawet najwięksi fani będą mieli problemy