Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Wyznanie Pawła z ,,Rolnik szuka żony”. Podczas jego nieobecności doszło do przykrego zdarzenia
Karol Osiński
Karol Osiński 16.02.2021 13:51

Wyznanie Pawła z ,,Rolnik szuka żony”. Podczas jego nieobecności doszło do przykrego zdarzenia

rolnik szuka żony
fot. instagram.com/imielinka/?hl=pl

Paweł Bodzianny z programu Rolnik szuka żony poinformował o wielkiej osobistej tragedii, jaka wydarzyła się na jego gospodarstwie. W wyniku nieszczęśliwego wypadku zginęła jego ukochana krowa, Biała Baśka. Gwiazdor znajdował się wówczas na próbie do programu Dance Dance Dance, gdzie wystąpi wraz ze swoją partnerką, Martą Paszkin. Paweł bardzo mocno przeżył tę stratę.

Zwierzę hodowlane jest dla rolnika niczym członek najbliższej rodziny. Paweł Bodzianny z programu Rolnik szuka żony odczuł na własnej skórze, co oznacza strata jednego z pupili. W wypadku zginęła jego ukochana krowa.

Paweł z programu Rolnik szuka żony przeżywa tragedię

Każda śmierć jest bolesna, jednak kiedy umiera istota, która towarzyszyła człowiekowi przez lata, ból jest nie do zniesienia. Krowa Pawła Bodziannego była prawdziwym unikatem wśród całego posiadanego przez rolnika stada. Imię Biała Baśka nie było przypadkowe. Pośród całej gromady krów jako jedyna posiadała białe futro. Reszta może poszczycić się długim brązowym.

Co więcej, takich krów jak Biała Baśka w Polsce było tylko kilkanaście, a na całym świecie naprawdę niewiele. Strata robi się zatem jeszcze bardziej bolesna. Okoliczności jej śmierci są naprawdę straszne i wyjątkowo pechowe. Zwierzę weszło na zbudowaną przez bobry tamę na rzece i utonęło.

Do tragedii doszło prawdopodobnie, dlatego że wszystkie krowy Pawła żyją na pastwisku, gdzie mają wolny teren i nie są skazane na ścisk w małej oborze. To tylko dowód na to, jak uczestnik siódmej edycji programu Rolnik szuka żony dba o swoje zwierzęta.

Stado krów Pawła Bodziannego w zdecydowanej większości składa się z rasy Highland, która jest wyjątkowo odporna na różne warunki atmosferyczne i potrafi wytrzymać w niskich temperaturach. Zamknięcie w oborze może spowodować u takiej krowy choroby. Zwierzęta są dokarmiane sianem, a latem jedzą ekologiczne zioła i trawę.

Paweł Bodzianny stracił ukochaną krowę

Do tej wielkiej osobistej tragedii byłego uczestnika Rolnik szuka żony doszło w momencie, gdy wraz z ukochaną Martą Paszkin przygotowywali choreografię do nadchodzącej wielkimi krokami trzeciej edycji programu Dance Dance Dance, gdzie będą uczestniczyć. Partnerka rolnika zdradziła jakiś czas temu, czego najbardziej się obawia przed występami.

Strata krowy jest dla niego bardzo bolesna. W rozmowie z Pomponikiem zdradził, że był to nieszczęśliwy wypadek, który mógł się zdarzyć w każdej chwili.

To był nieszczęśliwy wypadek. Mógł się zdarzyć w każdej chwili bez względu na to, czy byłbym w stolicy, czy u siebie. Tata i brat dobrze opiekują się zwierzętami i jestem i za to bardzo wdzięczny – powiedział Bodzianny.

Mamy nadzieję, że rolnik jak najszybciej dojdzie do siebie po wielkiej tragedii, jaka go dotknęła, a występy w nadchodzącej trzeciej edycji programu Dance Dance Dance będą udane i owocne.

Zobacz wideo:

Paweł Bodzianny stracił swoją ukochaną krowę.

Artykuły polecane przez redakcję Lelum:

Źródło: pomponik.pl