"Rolnicy. Podlasie": wybuchł skandal po ostatnim nagraniu Agnieszki i Jarka. Oburzyli widzów
Program „Rolnicy. Podlasie” emitowany na antenie Fokus TV przyniósł popularność wielu swoim bohaterom. Wśród nich znajdują się między innymi Agnieszka i Jarek Rogalscy z Bronowa. Niedawno wystąpili na nowym nagraniu, na którym chwalą się postępami prac w ich gospodarstwie. Jest to uwielbiane przez widzów małżeństwo. Jednak ostatnie video z ich udziałem nie wszystkim przypadło do gustu.
Agnieszka i Jarek z „Rolnicy. Podlasie” po drugim pokosie
Agnieszka i Jarek z „Rolnicy. Podlasie” pojawili się niedawno wraz z dziećmi w filmie opublikowanym na youtubowym kanale „Podlaskie24”. Pokazano w nim drugi pokos na ich łąkach, który okazał się bardzo obfity. Jak ujawniono, małżeństwo zdecydowało się wykorzystać dobrą pogodę, by przeprowadzić sierpniowe sianokosy. Para jest zdania, że za ilość siana odpowiedzialne jest właściwe przygotowanie, jakie poczynili jesienią, a konkretnie użycie wapna. Rodzina wspólnie udała się na pole, by zebrać siano, które posłuży za paszę ich zwierzętom.
Przyjechaliśmy tu samochodem i w szoku byłem, ściana normalnie stała. Taka trawa duża porosła. U sąsiadów nigdzie nie było (…), a u nas normalnie ściana.
Agnieszka i Jarek z „Rolnicy. Podlasie” zachwycenie tegorocznymi zbiorami
Nie tylko siano wyjątkowo obrodziło bohaterom programu „Rolnicy. Podlasie”. Agnieszka Rogalska mogła cieszyć się wyjątkowo udanymi zbiorami w swoim przydomowym ogródku, szczególnie wśród pomidorów, a nawet arbuzów.
W tym roku były bardzo korzystne warunki do rozkładu wapna i do przyswajania przez trawę. Było mokro, popadał deszcz i było bardzo bardzo ciepło – powiedziała Agnieszka.
Jarek z „Rolnicy. Podlasie” jest zachwycony ilością siana, ponieważ w ubiegłym roku nie mieli tyle szczęścia. Małżeństwo także zauważyło, że u nich w drugim pokosie udało im się zebrać więcej siana niż jego sąsiadom podczas pierwszego.
Agnieszka i Jarek z „Rolnicy. Podlasie” w ogniu krytyki
Internauci mają jednak pewne zarzuty co do pary znanej z programu „Rolnicy. Podlasie” . Ich główna przyczyna została poruszona już w opisie nagrania. Chodzi konkretnie o ciągłe poruszanie tematu wapna, w związku z czym pojawiły się zarzuty o to, że zbyt często o tym mówią i film zmienia się w reklamę :
- Dostali rabat na te wapno.
- O tym wapnie to jeszcze z 3 lata będą gadać.
- Już skończcie z tym wapnem. Dość tej reklamy tego!
- Oglądać tego nie można taka reklama. Nie ma suba.
- Znowu reklama wapna… Na jesień znowu za darmo dadzą.