Lifestyle.Lelum.pl > Plotki i gwiazdy > Rodowicz naprawdę to powiedziała o Probierzu. Sama poświęci się dla kadry
Wiktoria Wihan
Wiktoria Wihan 21.06.2024 07:58

Rodowicz naprawdę to powiedziała o Probierzu. Sama poświęci się dla kadry

Maryla Rodowicz
Fot. KAPiF, instagram.com/mary_la_la

Maryla Rodowicz jest wierną kibicką. Artystka zadeklarowała, że nie opuści żadnego meczu biało-czerwonych podczas Euro 2024. To nie wyklucza poświęcenia się, ponieważ wokalistka będzie musiała pogodzić oglądanie piłkarskich zmagań ze swoim napiętym grafikiem. Okazuje się jednak, że jest na to bardziej niż gotowa. Z niecierpliwością oczekuje starcia Polski z Austrią. To, co powiedziała w najnowszym wywiadzie o Michale Probierzu, wprawia w zdumienie!

Euro 2024: 21 czerwca Polska zagra mecz przeciwko Austrii

14 czerwca rozpoczęły się Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej 2024. Polska kadra już dwa dni później wyszła na murawę, by powalczyć o zwycięstwo z Holandią. I choć biało-czerwoni pokazali ducha walki, a nawet zdobyli pierwszą bramkę już w 19. minucie spotkania, przegraliśmy 1:2. Tym samym straciliśmy okazję na zdobycie punktów, które umożliwiłyby nam wyjście z grupy. To oznacza, że sytuacja Orzełków jest na tyle trudna, że nie mogą oni pozwolić sobie na kolejny błąd.

21 czerwca polscy piłkarze zagrają spotkanie z Austrią. I choć z pewnością nie będzie to łatwy mecz, Michał Probierz ujawnił kilka dni temu, że rehabilitacja kontuzjowanych piłkarzy, takich jak Robert Lewandowski, Paweł Dawidowicz czy Piotr Zieliński, dlatego możemy mieć nadzieję, że będą oni do dyspozycji trenera podczas piątkowych zmagań. Okazuje się, że Maryla Rodowicz jest pełna wiary w zwycięstwo Orzełków. W najnowszym wywiadzie zdradziła, że poświęci się, by móc obejrzeć spotkanie.

Bitwa na argumenty! Opole podzieliło artystów. Sztaba wytyka występ Rodowicz Maryla Rodowicz nie mogła tego stłamsić: "muszę, bo się uduszę"

Rodowicz ocenia szanse Polaków na zwycięstwo

Nie każdy fan zdawał sobie sprawę, że Maryla Rodowicz jest zapaloną kibicką. Podczas każdego meczu artystka siada przed telewizorem i bacznie śledzi przebieg spotkania. Ten fakt sprawił, że zaczęła ona dobrze orientować się w sytuacji biało-czerwonych na Euro 2024. Czy jej zdaniem mamy szansę na wygraną z Austrią?

Zanim zobaczyłam, w jakiej formie jest Austria, myślałam sobie: "Austria? E tam, to będzie łatwy przeciwnik i na pewno będziemy mieli punkty, bo z nimi wygramy". Ale widząc, jak oni grają z Francją… Okazało się, że Francja prawie przy nich nie istniała! Pomyślałam sobie, że z naszą energią, z powerem młodych zawodników możemy wygrać z Francją. Z Austrią będzie trudno, bo jest tak samo zdeterminowana, by osiągnąć sukces, jak my. Będziemy grali z takim samym animuszem jak Austria, więc będzie ona trudniejszym zawodnikiem niż Francja, która jest mistrzem świata – wyznała artystka w wywiadzie z “Super Expressem”. 

Wokalistka nie omieszkała też podsumować ostatniego meczu Polski z Holandią. Niestety była zawiedziona przebiegiem spotkania, ponieważ jej zdaniem mieliśmy spore szanse na zwycięstwo:

Uważam też, że Holandia była do ogrania i mało brakowało. Pierwsi strzeliliśmy gola, a później... to już było, jak było – podsumowała.

Maryla Rodowicz (1).jpg
Fot. KAPiF

ZOBACZ TEŻ: Opole 2024. TVP wydała oświadczenie ws. Rodowicz, Górniak i innych gwiazd

Maryla Rodowicz nieźle się poświęci, by obejrzeć mecz Polska-Austria

Podczas pierwszego meczu, który Polska rozegrała na Euro 2024, nasza drużyna była w trudnej sytuacji, ponieważ kilku kluczowych graczy wciąż leczyło kontuzje po poprzednim, towarzyskim spotkaniu z Turcją. To właśnie z tego powodu jest duża szansa na to, że podczas piątkowej rozgrywki Orzełki rozwiną skrzydła i pokażą pełnię swoich możliwości. Jaki wynik typuje dla nich Maryla Rodowicz? Przy okazji posłała kilka ciepłych słów pod adresem Michała Probierza:

Chciałabym, żeby było chociaż 1:0 dla nas. Ja wierzę w naszych młodych zawodników. Oni tak zasuwają, są tacy szybcy i naprawdę Bóg nam zesłał trenera Probierza. On jest świetny! – powiedziała “Super Expressowi”. 

Okazało się też, że artystka jest gotowa do sporego poświęcenia, by obejrzeć mecz. Zdradziła, że zarwie nockę, aby móc uważnie śledzić nadchodzące spotkanie:

W sobotę gram koncert na południu Polski. Miałam jechać już w piątek, żeby się przespać na miejscu, ale jednak zostanę w domu, żeby obejrzeć mecz w domu i pojadę na koncert w nocy. Poświęcę się – śmiała się.