"Pytanie na śniadanie": Porażające wieści. Dom artysty spłonął, zniszczenia są ogromne. Dramatyczne zdjęcia
W programie “Pytanie na śniadanie” właśnie przekazano dramatyczne wieści. W czasie ważnego muzycznego wydarzenia w domu jednego z artystów wydarzyła się prawdziwa tragedia. Spłonęło mieszkanie znanego piosenkarza. Katarzyna Cichopek nie kryła wzruszenia na widok przerażających zdjęć.
W "Pytaniu na śniadanie" przekazano dramatyczne wieści. Cichopek nie kryła emocji
Dzisiejszy odcinek programu “Pytanie na śniadanie” obfituje w masę wrażeń i emocji, o które zadbali niezawodni prowadzący - Katarzyna Cichopek oraz Maciej Kurzajewski. Podczas rozmów o pielęgnacji włosów latem, zazdrości w małżeństwie oraz pozbawionych cukru deserów, nie zabrakło również czasu na dobrze znany segment pod nazwą “Czerwony dywan”.
Podczas rozmowy z Martą Surnik prezenterzy omówili najważniejsze sprawy z polskiego show-biznesu. Niestety nie brakowało również smutnych wieści. W pewnym momencie radosna atmosfera w studiu została brutalnie przerwana przez tragiczną informację z życia cenionego piosenkarza. W czasie Top of The Top Festivalu w Sopocie całkowicie spłonął jego dom!
W czasie festiwalu w Sopocie spłonął dom znanego muzyka
Ogromna tragedia Stanisława Uniatowskiego wstrząsnęła całą Polską. Podczas gdy ceniony artysta występował na scenie Opery Leśnej podczas festiwali w Sopocie, w jego wymarzonym domu rozgrywała się prawdziwa tragedia - wybuchł pożar, który pochłonął większą część budynku . Co więcej, o tym, że spłonęło jego nowe gniazdko, piosenkarz dowiedział się zaledwie kilka minut przed wejściem na scenę.
Zanim w czwartek wszedłem na scenę w Sopocie, dowiedziałem się, że płonie mi dom. Dzięki moim sąsiadom pożar udało się w miarę opanować.
Stanisław Uniatowski ujawnił, że gdyby straż pożarna przyjechała na miejsce kilka minut później, straty byłyby jeszcze większe. Zdradził też, co dokładnie uległo zniszczeniu.
Do wymiany mam częściowo elewację, okna, które były nowe, dach z garażu i dach sąsiada. Na szczęście sąsiad był ubezpieczony.
Spłonął dom Stanisława Uniatowskiego. Artysta nie zdążył go ubezpieczyć
Niestety, najgorsze w tym wszystkim jest to, że piosenkarz nie zdążył ubezpieczyć swojego nowego gniazdka. Stanisław Uniatowski powiedział na swoim profilu na Instagramie, że planował zająć się w tym tygodniu. Pożar pokrzyżował jego plany.
Miałem ten dom ubezpieczyć w tym tygodniu, ale nie zdążyłem, bo wprowadziłem się przed chwilą. Będę więc musiał ten burdel sam ponaprawiać.
W dalszej części swojej wypowiedzi muzyk wyjawił, jakie mogą być prawdopodobne przyczyny tej tragedii. Zasugerował on, że polane dookoła jego domu polana jest benzyną.
Tuje płonęły, jakby zostały polane benzyną. Ja nie mam wrogów, raczej, chyba. Ludzie niespecjalnie wiedzą, gdzie mieszkam, całe szczęście. Spójrzcie, wszystko zwęglone, a ja w Sopocie cały na biało.