„Pytanie na śniadanie”: Cichopek o romantycznych chwilach przy świecach. Tak oszczędza na rachunkach?
W „Pytanie na śniadanie” prezenterzy powitali w studio gości, którzy podzielili się sposobami na obniżenie rachunków. Nietypowy sekret „oszczędności” zdradziła także Kasia Cichopek. Kurzajewski mógł się zarumienić, kiedy mówiła o wspólnym spędzaniu czasu przy świecach.
Jak czytać rachunki, a także to, co w ostatnim czasie powinno szczególnie interesować widzów: co zrobić, by były one niższe? Odpowiedzi na te pytania padły w poniedziałkowym „Pytaniu na śniadanie”. W studio zagościł Paweł Blajer, ekonomista i dziennikarz związany z TVP Info, z kolei online połączył się z prowadzącymi Włodzimierz Cupryszak, radca prawny.
„Romantyczna” porada w „Pytanie na śniadanie”? Cichopek o wspólnych chwilach przy świecy
Podczas rozmowy Cupryszak w dość prosty i przystępny sposób starał się objaśniać kwestie związane z fakturami i prognozami za prąd. Omawiał kolumny i wytłaczał, na co powinniśmy zwracać uwagę. Z kolei Blajer podzielił się kilkoma wskazówkami na temat oszczędzania energii.
W „Pytaniu na śniadanie” poruszony został m.in. temat wyboru odpowiedniej taryfy w zależności od tego, kiedy zużywamy najwięcej prądu. Dziennikarz wspomniał także o znikającym wraz z końcem października dodatku osłonowym oraz dofinansowaniu, które wejdzie w życie od 1 grudnia.
W większości jednak rozmowa dotyczyła tego, jak „domowymi sposobami” zmniejszyć codzienne zużycie energii. Wśród wymienionych sposobów znalazło się m.in. odłączanie ładowarek z gniazdka, wybór energooszczędnych urządzeń najwyższej klasy, rzadsze otwieranie lodówki, oświetlenie punktowe, czy nawet rodzinne chwile przed ekranem, zamiast kilku urządzeń odpalonych w tym samym czasie przez spragnionych własnej rozrywki domowników.
Kurzajewski stwierdził, że takie doświadczenie może być bardzo wzbogacające. W tym momencie zaangażowana w rozmowę Katarzyna Cichopek zaproponowała własną „modyfikację” ostatnich punktów.
– A spędzanie czasu przy oświetleniu, które daje nam świeca jest też naprawdę bardzo romantyczne – stwierdziła z lekko zawstydzonym uśmiechem.
Jesteśmy ciekawi, czy sama często kultywuje taką formę oszczędności.
Artykuły polecane przez redakcję Lelum: