Pytanie na śniadanie. Anna Popek wprost do gościa na zakończenie. "Z Tobą nie chcielibyśmy się spotkać"
Anna Popek zaskakuje w kolejnym odcinku programu "Pytanie na śniadanie". Dziennikarka zwróciła się bezpośrednio do zaproszonego gościa i wyznała, że nie chciałaby już się z nim spotkać.
W dzisiejszym wydaniu porannego show ponownie mieliśmy okazję oglądać powracającą po latach prezenterkę. Tym razem zaskoczyła telewidzów nieoczekiwanym wyznaniem, skierowanym do goszczącego w studiu ratownika medycznego.
Anna Popek zaskakuje w najnowszym odcinku "Pytania na śniadanie"
Prowadzony na żywo program “Pytanie na śniadanie” obfituje w masę różnorodnych zaskakujących wydarzeń i nagłych zwrotów akcji.
Tak właśnie było podczas dzisiejszego odcinka show, w którym gospodarzami byli Anna Popek oraz Tomasz Wolny. Dziennikarze Telewizji Polskiej gościli w swoim studiu ratownika medycznego, którego zadaniem było wyjaśnienie telewidzom, jak zachowywać się w przypadku krwawienia z nosa. Nagle prezenterka wyznała, że nie chciałaby już więcej się z nim spotkać.
Afera po ostatnim remoncie ekipy z „Nasz nowy dom”. Wygląd domu rozjuszył część widzów"Pytanie na śniadanie": Ratownik medyczny uczył, jak hamować krwotok z nosa
Goszczący w studiu śniadaniówki Telewizji Polskiej ratownik medyczny tłumaczył, co należy robić, gdy zdarzy nam się krwotok z nosa. Specjalista zalecił wówczas, aby nie odchylać głowy do tyłu, ale usiąść spokojnie na krześle i pochylić się delikatnie do przodu. Zachęcił również, aby dłonią złapać za skrzydełka nosa i w ten sposób hamować krwawienie.
Dodatkowo razem z prowadzącymi odradził telewidzom zbyt intensywne i częste czyszczenie nosa, ponieważ może to w mechaniczny sposób podrażniać śluzówkę. Ratownik medyczny wyjaśnił również, że przyczyną krwawienia może być zbyt wysokie ciśnienie krwi, ale również zmęczenie organizmu czy konkretna sytuacja, podczas której uszkodzimy sobie nos.
Podczas całej rozmowy Anna Popek była szczerze zainteresowana słowami eksperta i często dopytywała go o niejasne kwestie. Na koniec jednak wyznała, że nie chciałaby się z nim więcej spotkać. Dlaczego?
"Pytanie na śniadanie": Anna Popek nie chciałaby spotkać zaproszonego gościa
Zaraz po zakończeniu rozmowy z ratownikiem medycznym Anna Popek pokusiła się o delikatny żart, w którym wyznała, że nie chciałaby więcej spotkać się z zaproszonym do studia gościem.
-Zazwyczaj życzymy sobie, że chcemy się spotkać z gośćmi, ale z Tobą nie chcemy się spotkać - powiedziała nagle dziennikarka.
Słowa koleżanki natychmiast poprał jej programowy partner, za pomocą stanowczego “zdecydowanie nie”, co tylko zachęciło prezenterkę do kontynuowania swojej myśli.
-Zwłaszcza w sytuacji, gdy musiałbyś nam ratować życie albo coś takiego, bo chcemy w zdrowiu i spokoju spędzić czas, ale oczywiście - ludzie, tacy jak Ty, są niezbędni i naprawdę doceniamy Waszą pracę na każdym kroku - wyjaśniła swoje słowa Anna Popek.
Zobacz zdjęcia: