Przykry finał poszukiwań Chucka Morrisa i jego syna. Oboje zginęli podczas wspólnej wyprawy
Niestety mamy bardzo przykre informacje, które dotarły do nas ze Stanów Zjednoczonych i mogą zasmucić przede wszystkim fanów zespołu "Lotus". Nie żyje bowiem wieloletni perkusista tej kapeli, Chuck Morris. Co gorsza, zginął także jego syn.
Przykre informacje potwierdziła policja stanowa Arkansas. Obaj od kilku tygodni mieli status zaginionych.
Chuck Morris zaginął
Chuck Morris wybrał się w połowie ubiegłego miesiąca na spływ kajakowy wraz ze swoim synem. Obaj nie wrócili na czas, co zaniepokoiło rodzinę. 1 6 marca uznano ich za zaginionych i rozpoczęto poszukiwania w dolinie rzeki, którą mieli spływać w Arkansas.
Po kilku dniach w okolicach Beaver Lake odnaleziono ich rzeczy. Ratownicy trafili nie tylko na kajak Morrisów, ale także płaszcz i kapelusz starszego z nich.
Chuck Morris nie żyje
Przez kolejne dni nie udawało się znaleźć zaginionych, a szanse na to, że odnajdą się żywi malały. Po 24 dniach poszukiwań najgorsze informacje zostały niestety potwierdzone. Na dnie rzeki trafiono na ciała Morissów.
Te były tak głęboko pod wodą, że nie odnaleźli ich ratownicy, a bezzałogowe łodzie podwodne przez nich sterowane. Gdyby nie specjalistyczny sprzęt, ciała już na zawsze utknęłyby na dnie rzeki.
Chuck Morris pożegnany
Na oficjalnych profilach w mediach społecznościowych zespołu “Lotus” nie tylko poinformowano o znalezieniu ciał, ale również zamieszczono komunikat od rodziny Morissów.
- Dziękujemy za ogrom wsparcia, które spłynęło do nas w ostatnim czasie. Czujemy je i kochamy Was — czytamy w oświadczeniu.
Zobacz post: